ATP Cincinnati: Łukasz Kubot i Marcelo Melo odpadli w ćwierćfinale. Lepsi byli półfinaliści Wimbledonu

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Marcelo Melo i Łukasz Kubot
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Marcelo Melo i Łukasz Kubot

Łukasz Kubot i Marcelo Melo na ćwierćfinale zakończyli występ w turnieju debla zawodów ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Po super tie breaku lepsi okazali się Ivan Dogig i Filip Polasek.

Rozstawieni z drugim numerem Łukasz Kubot i Marcelo Melo lepiej weszli w piątkowy mecz. Już w gemie otwarcia sprytny lob Brazylijczyka doprowadził do przełamania serwisu Filipa Polaska. Potem w opałach znalazł się lubinianin, ale z pomocą partnera obronił w sumie siedem break pointów. Partię otwarcia zwieńczyło przełamanie, do którego doszło w dziewiątym gemie przy podaniu Słowaka.

Ale reprezentant naszych południowych sąsiadów i partnerujący mu Ivan Dodig wrócili do gry w drugiej odsłonie. Już w gemie otwarcia odebrali serwis Kubotowi i teraz pilnowali prowadzenia. Wygrali tę część spotkania, a potem znakomicie rozpoczęli super tie breaka. Kubot i Melo zaczęli pogoń za półfinalistami Wimbledonu 2019 dopiero przy stanie 0-7. Było jednak za późno i doświadczeni rywale wygrali ostatecznie 3:6, 6:4, 10-5.

O miejsce w sobotnim finale debla zawodów Western & Southern Open 2019 Dodig i Polasek powalczą albo z parą Andy Murray i Feliciano Lopez, albo z duetem Jamie Murray i Neal Skupski. Kubot i Melo wywalczyli w Cincinnati 180 punktów do rankingu deblistów, co pozwoli im przekroczyć 3000 punktów w klasyfikacji najlepszych par sezonu 2019, która decyduje o awansie do londyńskich Finałów ATP World Tour.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,056 mln dolarów
piątek, 16 sierpnia

ćwierćfinał gry podwójnej:

Ivan Dodig (Chorwacja) / Filip Polasek (Słowacja) - Łukasz Kubot (Polska, 2) / Marcelo Melo (Brazylia, 2) 3:6, 6:4, 10-5

Zobacz także:
Roger Federer odprawiony przez Andrieja Rublowa
Spełnione życzenie Novaka Djokovicia

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wtargnął na murawę i... ośmieszył się. Kuriozalne sceny podczas meczu

Komentarze (0)