Dlaczego Carlos Ramos nie będzie sędziował meczów amerykańskich sióstr? Chodzi oczywiście o sytuację z finału US Open 2018 pomiędzy Sereną Williams a Naomi Osaką (więcej tutaj). Portugalczyk ukarał wówczas Amerykankę za niedozwoloną komunikację z trenerem, a następnie za roztrzaskaną rakietę. Wtedy 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa nazwała go kłamcą i złodziejem, za co otrzymała kolejną karę i gema przyznano rywalce. Rozgrywany w atmosferze skandalicznego zachowania Williams finał zakończył się triumfem Japonki.
Ramos opuścił wówczas kort pod eskortą policji. Nie otrzymał nawet pamiątkowej nagrody za sędziowanie finału. Jego postawa spotkała się początkowo z krytyką ze strony władz Amerykańskiej Federacji Tenisowej. Dopiero gdy Międzynarodowa Federacja Tenisowa wzięła w obronę doświadczonego arbitra, atmosfera nieco się uspokoiła. Szefowa USTA, Katrina Adams, przeprosiła wówczas Portugalczyka w prywatnej rozmowie przed meczem Pucharu Davisa.
Jak dowiedział się "New York Times", Ramos nie sędziuje od tamtego incydentu żadnego spotkania z udziałem Sereny czy Venus Williams. Portugalczyk nie uczyni tego także podczas US Open 2019. Odpowiedzialna za profesjonalny tenis przy USTA Stacey Allaster nie chce, aby wracano do przeszłości. - Chcemy iść naprzód i skupić się na samej rywalizacji. Na przestrzeni trzech tygodni odbędzie się ponad 900 meczów i Carlos na pewno będzie miał co robić - wyznała Allaster, dodając, że powyższa decyzja będzie na razie dotyczyć tylko 2019 roku.
Zobacz także:
Cincinnati: Sofia Kenin i Madison Keys zmierzą się o finał
Cincinnati: Swietłana Kuzniecowa w półfinale po zwycięstwie nad Karoliną Pliskovą
ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]
Albo sędzia się nadaje i może sędziować wszystkie mecze na danym poziomie, albo się nie nadaje i zsyłamy go na niższy poziom.
Tertium non datur.