Tenis. US Open: Serena Williams bezlitosna dla Marii Szarapowej. Venus kontra Elina Switolina w II rundzie

PAP/EPA / WARREN TODA / Na zdjęciu: Serena Williams
PAP/EPA / WARREN TODA / Na zdjęciu: Serena Williams

Serena Williams w 59 minut rozprawiła się z Marią Szarapową w I rundzie US Open 2019. Venus Williams rozbiła Saisai Zheng i zmierzy się z Eliną Switoliną.

W I rundzie US Open 2019 doszło do starcia dawnych mistrzyń imprezy i byłych liderek rankingu. Serena Williams (WTA 8) jedynych porażek z Marią Szarapową (WTA 87) doznała w 2014 roku w Wimbledonie i Mistrzostwach WTA, za każdym razem w finale. Po raz pierwszy spotkały się w I rundzie. Amerykanka rozbiła Rosjankę 6:1, 6:1 i podwyższyła na 20-2 bilans ich meczów.

W trwającym 59 minut spotkaniu Williams upodobała sobie liczbę pięć (tyle zaserwowała asów, obroniła break pointów i uzyskała przełamań). Amerykanka zdobyła 21 z 27 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Naliczono jej 16 kończących uderzeń i 12 niewymuszonych błędów. Szarapowa miała sześć piłek wygranych bezpośrednio i 20 pomyłek.

Venus Williams (WTA 52) w 66 minut rozbiła 6:1, 6:0 Saisai Zheng (WTA 38). Amerykanka zdobyła 25 z 31 punktów przy swoim pierwszym podaniu i 22 z 28 przy siatce. Obroniła cztery break pointy, a sama zamieniła na przełamanie pięć z siedmiu szans. Posłała 25 kończących uderzeń i popełniła 11 niewymuszonych błędów. Chince zanotowano sześć piłek wygranych bezpośrednio i 13 pomyłek.

ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Lewandowski strzela jak szalony, Legia walczy o Ligę Europy, problemy Piątka i powołanie dla Bielika

W II rundzie Venus zmierzy się z Eliną Switoliną (WTA 5), która pokonała 6:1, 7:5 Whitney Osuigwe (WTA 109). W drugim secie Ukrainka wróciła ze stanu 2:4. W trwającym 74 minuty meczu uzyskała siedem przełamań. Zanotowano jej 17 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. Amerykanka miała 20 kończących uderzeń i 35 niewymuszonych błędów, w tym osiem podwójnych. Przy swoim drugim podaniu zdobyła tylko pięć z 20 punktów. Switolina wygrała dwa z trzech dotychczasowych meczów z Venus, w tym 6:3, 6:3 w I rundzie tegorocznego Rolanda Garrosa.

Zobacz także - Magdalena Fręch odpadła po trzysetowym boju. Przegrała z Laurą Siegemund

Kolejną rywalką Sereny będzie Catherine McNally (WTA 121), która w 70 minut pokonała 6:4, 6:1 Timeę Bacsinszky (WTA 89). W spotkaniu miało miejsce 11 przełamań, z czego siedem dla 17-letniej Amerykanki. Reprezentantka gospodarzy posłała 28 kończących uderzeń przy 23 niewymuszonych błędach. Szwajcarce naliczono 11 piłek wygranych bezpośrednio i 22 pomyłki.

Finalistka US Open 2017 Madison Keys (WTA 9) wygrała 7:5, 6:0 z Misaki Doi (WTA 108). W ciągu 64 minut Amerykanka zaserwowała cztery asy i zdobyła 26 z 30 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Odparła dwa z trzech break pointów, a sama zamieniła na przełamanie pięć z 10 szans. Spotkanie zakończyła z dorobkiem 27 kończących uderzeń i 22 niewymuszonych błędów. Japonka miała trzy piłki wygrane bezpośrednio i 20 pomyłek. Przed US Open 2019 Keys błysnęła w Cincinnati, gdzie zdobyła tytuł. Kolejną jej rywalką będzie Lin Zhu (WTA 122), która zaliczyła siedem przełamań i pokonała 6:3, 6:4 Xinyu Wang (WTA 192).

Qiang Wang (WTA 18) wróciła z 1:3 w pierwszym secie i wygrała 6:4, 6:4 z Caroline Dolehide (WTA 214). Chinka zaserwowała pięć asów i zdobyła 32 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Su-Wei Hsieh (WTA 28) zwyciężyła 6:4, 5:7, 6:3 Janę Cepelovą (WTA 153). W trwającym dwie godziny i 20 minut meczu miało miejsce 20 przełamań, z czego 11 dla Tajwanki. Sofia Kenin (WTA 20) obroniła trzy break pointy i pokonała 7:6(4), 6:3 Coco Vandeweghe (WTA 469), półfinalistkę imprezy z 2017 roku, próbującą wrócić na wysoki poziom po kontuzji kostki.

Maria Sakkari (WTA 29) w 57 minut rozbiła 6:1, 6:0 Camilę Giorgi (WTA 48). Greczynka odparła cztery break pointy i zdobyła 56 z 83 rozegranych punktów. Włoszka w sobotę przegrała z Magdą Linette w finale turnieju w nowojorskim Bronksie. Shuai Zhang (WTA 34) uzyskała pięć przełamań i w 65 minut pokonała 6:2, 6:1 Viktoriję Golubić (WTA 75). Alison van Uytvanck (WTA 68) wróciła z 1:3 w pierwszym secie i wygrała 6:4, 6:4 z Viktorią Kuzmovą (WTA 55).

Dajana Jastremska (WTA 32) zwyciężyła 6:4, 1:6, 6:2 Monikę Niculescu (WTA 105). W ciągu godziny i 55 minut Ukrainka obroniła osiem z 11 break pointów i zaliczyła cztery przełamania. Margarita Gasparian (WTA 61) pokonała 7:6(4), 6:4 Priscillę Hon (WTA 130). W pierwszym secie Rosjanka wróciła z 3:5 i odparła piłkę setową w 10. gemie. W tie breaku od 1-3 zdobyła sześć z siedmiu kolejnych punktów. W drugiej partii Australijka z 1:5 zbliżyła się na 4:5, ale w 10. gemie oddała podanie.

Alaksandra Sasnowicz (WTA 46) prowadziła 6:1, 4:2 z Jennifer Brady (WTA 67), aby ostatecznie pokonać Amerykankę 6:1, 4:6, 6:0. Shuai Peng (WTA 167) wygrała 6:2, 7:6(5) z Varvarą Lepchenko (WTA 118). W drugim secie Amerykanka z 3:5 doprowadziła do tie breaka. W nim obroniła dwie piłki meczowe, ale trzecią Chinka wykorzystała. Peng będzie w Nowym Jorku deblową partnerką Alicji Rosolskiej. Karolina Muchova (WTA 44) wróciła z 2:4 w drugim secie i pokonała 6:4, 6:4 Jelenę Rybakinę (WTA 69).

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
poniedziałek, 26 sierpnia

I runda gry pojedynczej kobiet:

Serena Williams (USA, 8) - Maria Szarapowa (Rosja) 6:1, 6:1
Madison Keys (USA, 10) - Misaki Doi (Japonia) 7:5, 6:0
Qiang Wang (Chiny, 18) - Caroline Dolehide (USA, Q) 6:4, 6:4
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 29) - Jana Cepelova (Słowacja, Q) 6:4, 5:7, 6:3
Elina Switolina (Ukraina, 5) - Whitney Osuigwe (USA, WC) 6:1, 7:5
Sofia Kenin (USA, 20) - Coco Vandeweghe (USA) 7:6(4), 6:3
Maria Sakkari (Grecja, 30) - Camila Giorgi (Włochy) 6:1, 6:0
Dajana Jastremska (Ukraina, 32) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:4, 1:6, 6:2
Shuai Zhang (Chiny, 33) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 6:2, 6:1
Margarita Gasparian (Rosja) - Priscilla Hon (Australia, LL) 7:6(4), 6:4
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) - Jennifer Brady (USA) 6:1, 4:6, 6:0
Alison van Uytvanck (Belgia) - Viktoria Kuzmova (Słowacja) 6:4, 6:4
Karolina Muchova (Czechy) - Jelena Rybakina (Kazachstan, Q) 6:4, 6:4
Venus Williams (USA) - Saisai Zheng (Chiny) 6:1, 6:0
Lin Zhu (Chiny) - Xinyu Wang (Chiny, Q) 6:3, 6:4
Shuai Peng (Chiny, Q) - Varvara Lepchenko (USA, LL) 6:2, 7:6(5)
Catherine McNally (USA, WC) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria) 6:4, 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (51)
Marta Martim
27.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Widziałam mecz z Vinci, ale to nieprawda, że ona zawsze jest taka nabuzowana. Ona zawsze się spina na mecze z zawodniczkami, które docenia, obojętnie czy je lubi czy nie, nie tylko z Szarapową Czytaj całość
avatar
sekup
27.08.2019
Zgłoś do moderacji
3
8
Odpowiedz
Z Mariją Szarapową mogło być tak: w 2006 roku Marija zaczęła zgłaszać różne dolegliwości zdrowotne w związku z czym jej lekarz domowy przepisał jej legalny, w sensie dozwolony dla sportowców, Czytaj całość
Marta Martim
27.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Choć lubię i Szarapową i Wiliams, to wczoraj jakoś było mi Marii żal. Serena przesadziła z ta spinką na mecz z Szarapką. 
avatar
biedron104
27.08.2019
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Dlaczego amerykanki się szprycują i nikt ich za to nie ściga? 
avatar
Marek Lewkowicz
27.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Tej MUTANTCE POPROMIENNEJ w ogóle powinno się ZAKAZAĆ wstępu na korty!!! Na to CIELSKO w ludzkiej skórze można patrzeć WYŁĄCZNIE Z OBRZYDZENIEM!!!