Monitorująca ryzyko korupcji w tenisie organizacja Tennis Integrity Unit poinformowała, że Diego Matos otrzymywał korzyści finansowe za 10 meczów rozegranych w 2018 roku w turniejach ITF w Brazylii, Sri Lance, Ekwadorze, Portugalii i Hiszpanii. Do tego Brazylijczyk nie współpracował z TIU i nie poinformował o złożonej propozycji.
Władze Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) postanowiły dożywotnio zdyskwalifikować Matosa. Brazylijczyk nie będzie mógł brać udziału, ani pojawiać się na turniejach organizowanych przez władze światowego tenisa. Ponadto musi zapłacić 125 tys. dolarów grzywny oraz zwrócić 12 tys. dolarów uzyskanych za ustawianie meczów organizatorom imprez w Ekwadorze.
31-letni Matos zajmuje obecnie 373. miejsce w rankingu deblistów i 1135. pozycję w klasyfikacji singlistów. W tym drugim zestawieniu najwyżej notowany był na 580. lokacie (kwiecień 2012).
Zobacz także:
Rafael Nadal o wielkoszlemowym rekordzie Rogera Federera
Danił Miedwiediew dał z siebie wszystko w finale
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio #2: Historyczny wynik koszykarzy. Cezary Trybański zdradza przyczyny sukcesu
Szkoda tylko,ze nic nie zrobili z jego bratem gdzie sam bylem swiadkien ustawionego meczu.
Rok 2016 Turniej w Kolumbii.mecz Rafael Matos kontra Echazu Czytaj całość