ATP Szanghaj: świetny poziom, zwroty sytuacji i emocje. Alexander Zverev po widowisku pokonał Rogera Federera

Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Alexander Zverev
Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Alexander Zverev awansował do półfinału rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju. W piątek po znakomitym, pełnym emocji trzysetowym spotkaniu Niemiec wygrał z Rogerem Federerem.

Pokonując w czwartek Davida Goffina, Roger Federer zwyciężył w 381. pojedynku w turniejach rangi ATP Masters 1000 i wyrównał rekord, który w sierpniu odebrał mu Rafael Nadal. W piątek mógł ponownie zostać samodzielnym liderem tej klasyfikacji, lecz nie wykorzystał szansy. Po niezwykle zaciętym, pełnym zwrotów sytuacji i emocji spotkaniu przegrał z Alexandrem Zverevem.

Przez pierwszą godzinę meczu ton grze nadawał Zverev. Niemiec prezentował się znakomicie. Imponująco serwował, świetnie returnował, a w wymianach popisywał się świetnymi zagraniami, zwłaszcza z bekhendu. Tenisista z Hamburga wygrał pierwszego seta 6:3, a w drugim, po przełamaniu w 11. gemie, wyszedł na 6:5 i serwował po zwycięstwo.

Federer jednak wrócił do gry. W gemie, w którym Zverev podawał, by wygrać, Szwajcar najpierw genialnymi akcjami obronił trzy meczbole, następnie wywalczył break pointa, przy którym zdobył kapitalny punkt przy siatce. W efekcie doprowadził do tie breaka. W rozstrzygającej rozgrywce Niemiec także miał swoje okazje. Tym razem jednak nie wykorzystał dwóch piłek meczowych i ostatecznie przegrał 7-9.

ZOBACZ WIDEO: El. ME 2020. Łotwa - Polska. Kamil Glik: Jestem "zagrzany". Każdy grał pod siebie. Powiedziałem to w szatni

Po wygranym w niebywałych okolicznościach drugim secie, na początku trzeciego Federer został przełamany i przegrywał 0:3. Wówczas dał upust emocjom. Najpierw wdał się w wymianę zdań z sędzią Nacho Forcadellem, że ten nie poinformował go o zmianie piłek. Po chwili wystrzelił jedną z piłek w trybuny. A że zrobił to już drugi w ciągu tego spotkania, otrzymał karny punkt.

Pełen emocji był też Zverev. Niemiec wprawdzie prowadził, ale z pewnością miał w pamięci zdarzenia z poprzedniego seta. Gdy znów serwował, aby zakończyć spotkanie, przegrał pierwszy punkt w gemie, a następnie nie mógł uwierzyć, że trzy razy z rzędu piłka po jego podaniach dotknęła taśmy. Jednak hamburczyk uspokoił nerwy i zdołał zwieńczyć pojedynek.

Mecz trwał dwie godziny i cztery minuty. W tym czasie Zverev zaserwował 17 asów, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał cztery z ośmiu break pointów, posłał 43 zagrania kończące, popełnił 23 niewymuszone błędy i łącznie zdobył 101 punktów, o 20 więcej od rywala. Z kolei Federerowi zapisano trzy asy oraz po 21 uderzeń wygrywających i pomyłek własnych.

Dla Zvereva to czwarte zwycięstwo nad Federerem w ich siódmej konfrontacji w głównym cyklu. Został 64. tenisistą, który rozegrał ze Szwajcarem siedem lub więcej pojedynków, i dopiero trzecim mającym z nim dodatni bilans na przestrzeni tak wielu meczów, po Novaku Djokoviciu (26-22) i Nadalu (24-16).

Federer szósty raz zagrał w 1/4 finału turnieju Rolex Shanghai Masters i po raz pierwszy odpadł w tej fazie. Zverev natomiast awansował do ósmego w karierze półfinału imprezy rangi Masters 1000, w tym drugiego w Szanghaju (w zeszłym roku odpadł w 1/2 finału z Djokoviciem). O finał Niemiec zmierzy się z lepszym z pary Matteo Berrettini - Dominic Thiem.

Rolex Shanghai Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 7,473 mln dolarów
piątek, 11 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Alexander Zverev (Niemcy, 5) - Roger Federer (Szwajcaria, 2) 6:3, 6:7(7), 6:3

Zobacz także - ATP Szanghaj: do trzech razy sztuka. Łukasz Kubot i Marcelo Melo pokonali Ivana Dodiga i Filipa Polaska

Źródło artykułu: