O godz. 21:00 czasu polskiego Dominic Thiem i Alexander Zverev rozpoczęli walkę o finał Turnieju Mistrzów. Austriak w czwartym starcie po raz pierwszy doszedł w nim do półfinału. Niemiec w ubiegłym sezonie w Londynie zdobył największy tytuł w dotychczasowej karierze. Było to ich pierwsze spotkanie od Rolanda Garrosa 2018, gdy w ćwierćfinale zwyciężył Thiem. Dwukrotny finalista paryskiego Szlema wygrał również w sobotę w półfinale ATP Finals. Pokonał Zvereva 7:5, 6:3 i w niedzielę o triumf zmierzy się z Stefanosem Tsitsipasem.
Thiem borykał się z własnym serwisem.Przy 1:1 i 2:2 odparł po jednym break poincie, dobrym podaniem i krosem forhendowym. Zverev był agresywniejszy, ale kończenie wymian nie przychodziło mu łatwo. Popełniał sporo błędów, a Austriak skutecznie się bronił. Kolejne gemy obfitowały w długie wymiany, w którym raz jeden, raz drugi próbował przejmować inicjatywę. Obaj za rzadko jednak podejmowali większe ryzyko, dużo było przebijania i czekania na ruch rywala. W końcówce napięcia nie wytrzymał nieoczekiwanie Zverev, któremu przez całą I partię łatwiej przychodziło utrzymywanie podania. W 12. gemie Niemiec obronił pierwszą piłkę setową, ale przy drugiej popełnił podwójny błąd.
W szóstym gemie II seta Zverev przestrzelił dwa smecze na przestrzeni trzech punktów oraz wykazał się nieporadnością przy siatce i oddał podanie ze stanu 40-15. Niemiec miał dwie szanse na przełamanie powrotne, ale ich nie wykorzystał. Był na korcie zagubiony, jego gra była pełna niepokoju i chaosu. Maksymalnie skoncentrowany, nie mający dużych przestojów Thiem nie oddał przewagi. As dał mu dwie piłki meczowe w dziewiątym gemie. Wykorzystał już pierwszą forhendem, który przez całe spotkanie funkcjonował bez większych zarzutów.
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel i jego "Brudna robota". "Powiedziałem im, że tego nie zrobię"
W trwającym 94 minuty meczu Thiem zaserwował sześć asów, o dwa mniej niż Zverev. Austriak obronił cztery break pointy, a sam wykorzystał dwie z pięciu szans na przełamanie. Zdobył 34 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Naliczono mu 22 kończące uderzenia i 24 niewymuszone błędy. Niemiec miał 20 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek. Bilans ich meczów to teraz 6-2 dla Thiema.
Zobacz także - ATP Finals: Łukasz Kubot i Marcelo Melo nie zatrzymali Francuzów. Polak i Brazylijczyk odpadli w półfinale
Zverev rok temu w Londynie wywalczył największy tytuł w dotychczasowej karierze. Sezon 2019 nie był dla niego udany. Jedyny turniej wygrał w Genewie. Thiem w fazie grupowej pokonał Rogera Federera i Novaka Djokovicia. W niedzielę 26-letni Austriak wystąpi w 25. singlowym finale w głównym cyklu i powalczy o 17. triumf. O godz. 19:00 czasu polskiego spotka się z Tsitsipasem, z którym ma bilans meczów 4-2. Po raz ostatni zmierzyli się miesiąc temu w finale w Pekinie i Thiem wygrał w trzech setach.
Finały ATP Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 9 mln dolarów
sobota, 16 listopada
półfinał:
Dominic Thiem (Austria, 5) - Alexander Zverev (Niemcy, 7) 7:5, 6:3