Tenis. Urszula Radwańska gotowa do gry. "Wchodzę w rok 2020 z nowymi, wielkimi marzeniami"

Urszula Radwańska powitała 2020 rok w nowozelandzkim Auckland. Polska tenisistka ma nadzieję, że w nowym sezonie odniesie sporo godnych uwagi rezultatów i poprawi swoją pozycję w światowej klasyfikacji.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Urszula Radwańska Newspix / Fotonews/Konrad Koczywas / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
2019 rok Urszula Radwańska zakończyła na 223. miejscu w rankingu WTA. Wygrała dwa turnieje ITF o puli nagród 25 tys. dolarów i m.in. dzięki temu uzyskała przepustkę do gry w eliminacjach do Australian Open 2020. Jeszcze dwa lata temu była klasyfikowana poza Top 500, ale nie zamierzała się poddawać.

- Było bardzo ciężko, ponieważ nic nie mogłam zrobić. Byłam tak zmęczona, że musiałam cały czas odpoczywać - powiedziała krakowianka w rozmowie z Chrisem Changiem z TVNZ. Polka wygrała wówczas niełatwą walkę z mononukleozą.

Nawracające problemy zdrowotne pozwoliły Radwańskiej skupić się na drugiej pasji. W 2018 roku pojawiła się marka torebek z inicjałami byłej 29. rakiety globu. - To moja własna kolekcja. Wszystko sama projektuję. W czasie gdy nie mogłam grać, przerzuciłam się trochę na modę - wyznała.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dyskobole wyrzuceni z Diamentowej Ligi. Piotr Małachowski: To bardzo brzydko

Polka ciągle wierzy, że jest w stanie powrócić na swoje dawne miejsce. Nowozelandzkiej telewizji opowiedziała o trudnej drodze, jaką przeszła. - Na moje mecze przychodziło może z 10 osób. Tutaj w Auckland atmosfera jest niesamowita, ale w mniejszych turniejach jest trudno. Rozgrywa się mecze na korcie numer 10, jednym z bocznych i jest ciężko z motywacją - stwierdziła.

W 2013 roku po tytuł w zawodach WTA International w Auckland sięgnęła Agnieszka Radwańska. Ula uśmiecha się na pytanie, czy chciałaby powtórzyć sukces starszej siostry. - To byłoby coś niesamowitego. Gdy Aga tutaj wygrała kilka lat temu, była z tego powodu bardzo szczęśliwa. Opowiedziała mi o Auckland same najlepsze rzeczy, dlatego mam nadzieję, że moje imię znajdzie się obok jej.

Młodsza z sióstr Radwańskich chce dobrze wejść w 2020 rok. Na początek czeka ją w najbliższy weekend walka w eliminacjach do zawodów ASB Classic. Potem Polka poleci do Melbourne, gdzie od 14 stycznia będzie grała w kwalifikacjach do wielkoszlemowego Australian Open 2020. "Szczęśliwego Nowego Roku! Wchodzę w rok 2020 z nowymi, wielkimi marzeniami oraz odwagą, aby je zrealizować i wam życzę tego samego!" - napisała na Twitterze.

Zobacz także:
Boje Agnieszki Radwańskiej z Petrą Kvitovą wyróżnione przez WTA
Rafael Nadal porównał się z Rogerem Federerem

Czy Urszula Radwańska wróci do Top 100?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×