Obchodząca w sobotę dziewiętnaste urodziny Caroline Wozniacki mogła sprawić sobie znakomity prezent w postaci finałowego zwycięstwa. Jej rywalka - Maria Jose Martinez Sanchez - pokazała na korcie, że w tenisie nie jest najważniejsza siła. Nierozstawiona zawodniczka z Hiszpanii swoją różnorodną grą, pełną znakomitych skrótów, gry przy siatce i niekonwencjonalnych uderzeń, udowodniła, że kobiecy tenis nie zostaje zdominowany przez zawodniczki bijące z całej siły bez większego zamysłu.
Wozniacki z kolei potwierdziła, że mimo wysokiej pozycji w rankingu, nadal pozostaje zawodniczką jednowymiarową. Mimo licznych konsultacji z trenerem - Piotrem Woźniackim - Dunka nie umiała znaleźć odpowiedzi na wirtuozyjną grę rywalki.
Maria Jose Martinez Sanchez zdobyła tym samym drugi tytuł w karierze. Pierwszy sukces zanotowała w tegorocznym turnieju w Bogocie. Hiszpanka, podobnie jak w Kolumbii, stoi przed szansą ustrzelenia zwycięskiego dubletu. Po niezbędnym odpoczynku, w parze z Nurią Llagosterą Vives zagra bowiem w finale debla. Po drugiej stronie siatki staną Gisela Dulko i Flavia Pennetta.
Collector Swedish Open, Bastad
pula nagród 220 tysięcy dolarów
sobota, 11 lipca 2009
finał gry pojedynczej
Maria Jose Martinez Sanchez (Hiszpania) - Caroline Wozniacki (Dania,1) 7:5 6:4
na Instagramie 
na Facebooku 
