Tenis. Australian Open. Novak Djoković wraca na tron. Już w tym roku może pobić rekord Rogera Federera

PAP/EPA / LYNN BO BO / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2020
PAP/EPA / LYNN BO BO / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2020

Novak Djoković wygrał Australian Open 2020 po pięciosetowym pojedynku z Dominikiem Thiemem i sięgnął po 17. wielkoszlemowy tytuł w karierze. Serb powróci w poniedziałek na pozycję lidera rankingu ATP.

Przed Australian Open 2020 sytuacja w światowej klasyfikacji była prosta: prowadzący Rafael Nadal musiał osiągnąć co najmniej półfinał, aby bez oglądania się na największego rywala utrzymać miano pierwszej rakiety globu. Natomiast Novak Djoković musiał powtórzyć zeszłoroczny wyczyn i wygrać w Melbourne oraz liczyć na potknięcie Hiszpana przed fazą półfinałową.

Za sprawą Dominika Thiema spełnił się wymarzony scenariusz dla Serba, bowiem Austriak pokonał Nadala w ćwierćfinale. Djoković zrobił swoje i w niedzielnym finale zwyciężył w pięciu setach Thiema. Dzięki temu został po raz ósmy mistrzem Australian Open i po trzech miesiącach odzyska pozycję najlepszego tenisisty świata według rankingu ATP.

Serb będzie miał 325 punktów przewagi nad Nadalem. W poniedziałek rozpocznie 276. tydzień jako numer jeden na świecie i znów będzie się starał dogonić Rogera Federera. Jeśli Serb pozostanie na tronie aż do jesieni, to pobije rekord Szwajcara wynoszący 310 tygodni. Najpierw jednak "Nole" ma do wyprzedzenia Amerykanina Pete'a Samprasa, który utrzymał się na szczycie przez 286 tygodni.

Zobacz także:
Australian Open: Harold Mayot mistrzem turnieju juniorów
Australian Open: Barbora Krejcikova i Nikola Mektić triumfatorami miksta

ZOBACZ WIDEO Nie żyje Kobe Bryant. "Odszedł ktoś większy, ktoś kto działał na całe pokolenia i generacje młodych zawodników."

Komentarze (17)
avatar
Sharapov
3.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Federera nawet sie nie zbliży ten pozerek z Belgradu 
avatar
KillRogerHaters
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Skali geniuszu i talentu Szwajcara kosmity z Bazylei nie jest w stanie przyćmić jakiś kmiotek z kraju którego nazwy nie pamiętam. Maestro to czysty geniusz, technika, szybkość, wytrzymałość mim Czytaj całość
avatar
Team Nole
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Dodam coś jeszcze : A kto powiedział, że Nole nie może wygrać French Open .... 
avatar
Team Nole
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Jasne ze pobije ten rekord . To oczywiste . Będzie teraz budował przewagę nad Nadalem . W Miami jak i Indian Wells nie broni praktycznie żadnych punktów, więc cos jest do zdobycia. Później ceg Czytaj całość
avatar
kosiarz.trawnikow
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
Nie wiem, po co Pan Redaktor opisuje te rzeczy. Największym rekordzistą jest Rodżer. A kiedy Maestro przestanie być rekordzistą, to uznamy, że statystyki nie mają znaczenia, a Najwybitniejszym Czytaj całość