Po sześciu latach światowy tour powrócił do Chile. W Santiago rozpoczął się w poniedziałek ostatni turniej tegorocznego Golden Swingu. Faworytem gospodarzy jest mistrz z Cordoby i Rio de Janeiro - najwyżej rozstawiony w drabince Cristian Garin. Z "dwójką" startuje triumfator zawodów w Buenos Aires, Norweg Casper Ruud.
W poniedziałek kibiców ucieszył debiutujący w ATP Tour Marcelo Tomas Barrios Vera. Nagrodzony dziką kartą Chilijczyk wygrał z Hiszpanem Carlosem Tabernerem 4:6, 6:4, 6:2. Notowany na 300. miejscu 22-latek odniósł zwycięstwo i zdobył 20 punktów do światowego rankingu. Trzy lata temu zaliczył udany debiut w drużynie narodowej w meczu Pucharu Davisa z Dominikaną.
Barrios Vera o miejsce w ćwierćfinale imprezy w Santiago powalczy z oznaczonym "szóstką" Hugo Dellienem. Boliwijczyk pokonał 6:3, 1:6, 6:3 półfinalistę Rolanda Garrosa 2018, Włocha Marco Cecchinato. Dzięki temu odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznym głównym cyklu.
Roberto Carballes, który w sezonie 2018 podbił mączkę w Quito, wygrał trzysetowy bój ze swoim rodakiem Jaume'em Munarem 6:4, 4:6, 6:4. Pojedynek Hiszpanów trwał 158 minut i był najdłuższym w poniedziałkowej serii gier. Z dobrej strony pokazał się Thiago Seyboth Wild. Nagrodzony dziką kartą 19-letni Brazylijczyk wygrał na inaugurację z Argentyńczykiem Facundo Bagnisem 6:1, 3:6, 6:1.
Chile Dove Men+Care Open, Santiago (Chile)
ATP Tour 250, kort ziemny, pula nagród 604 tys. dolarów
poniedziałek, 24 lutego
I runda gry pojedynczej:
Thiago Seyboth Wild (Brazylia, WC) - Facundo Bagnis (Argentyna) 6:1, 3:6, 6:1
Marcelo Tomas Barrios Vera (Chile, WC) - Carlos Taberner (Hiszpania, Q) 4:6, 6:4, 6:2
Hugo Dellien (Boliwia, 6) - Marco Cecchinato (Włochy) 6:3, 1:6, 6:3
Roberto Carballes (Hiszpania) - Jaume Munar (Hiszpania) 6:4, 4:6, 6:4
wolne losy: Cristian Garin (Chile, 1); Casper Ruud (Norwegia, 2); Albert Ramos (Hiszpania, 3); Pablo Cuevas (Urugwaj, 4)
Czytaj także:
Delray Beach: jedna niedziela, dwie bitwy Reilly'ego Opelki
Marsylia: Stefanos Tsitsipas obronił tytuł
ZOBACZ WIDEO #dziejesiesporcie: przewrotka sprzed linii pola karnego. Co za strzał!
Czy Marcelo Tomas Barrios Vera wygra drugi mecz? 
