Tenis. UTR Pro Match Series: Hubert Hurkacz na trzecim miejscu. Polak pokonał Tommy'ego Paula

Getty Images / Mark Metcalfe / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Mark Metcalfe / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz na trzecim miejscu zakończył zmagania w rozgrywanym na korcie twardym w West Palm Beach turnieju UTR Pro Match Series. W ostatnim spotkaniu Polak w trzech setach pokonał Tommy'ego Paula.

Hubert Hurkacz zakończył fazę grupową turnieju UTR Pro Match Series z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Nie dało mu to jednak awansu do finału i zagrał o trzecie miejsce. W tym spotkaniu zmierzył się z Tommym Paulem, który w fazie wstępnej poniósł trzy porażki, w tym jedną z Hurkaczem.

W grupowym pojedynku Hurkacz oddał Paulowi tylko dwa gemy. W sobotę Polak znów okazał się lepszy od Amerykanina - tym razem zwyciężył w trzech setach.

Mecz od początku był bardzo rwany. Obaj mieli problemy z ustabilizowaniem swojej gry na optymalnym poziomie. Lepsze momenty przeplatali słabszymi.

Pierwszego seta Hurkacz wygrał 4:1, od stanu 0:1 zdobywając cztery gemy z rzędu. Drugi miał zaskakujący przebieg. Polaka zaczął zawodzić serwis, popełniał też sporo błędów z głębi kortu i w tej partii nasz reprezentant nawet nie otworzył swojego dorobku.

Ale w trzeciej odsłonie Hurkacz wrócił na właściwe tory. Już w drugim gemie wywalczył przełamanie, przy break poincie wygrywając piękną wymianę. Następnie podwyższył prowadzenie na 3:0, jednak w samej końcówce miał problemy. W ostatnim gemie obronił dwa break pointy, po czym, przy meczbolu, posłał wygrywający serwis.

W klasyfikacji końcowej całego turnieju Hurkacz zajął trzecie miejsce, zwyciężając w trzech z czterech rozegranych spotkaniach. Paul z kolei nie wygrał żadnego meczu i został sklasyfikowany na ostatniej (czwartej) lokacie.

UTR Pro Match Series, West Palm Beach (USA)
turniej pokazowy, kort twardy
sobota, 9 maja

mecz o 3. miejsce:

Hubert Hurkacz (Polska) - Tommy Paul (USA) 4:1, 0:4, 4:1

Hugo Dellien nie mógł być przy narodzinach córki. Napisał do niej wzruszający list

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: techniczny popis Grosickiego. Boniek skomentował to w swoim stylu

Źródło artykułu: