Kamil Majchrzak wraca do gry. Weźmie udział w mistrzostwach Polski

Getty Images / NaFoto/Action Plus / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Getty Images / NaFoto/Action Plus / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak od początku roku leczył przeciążeniową kontuzję. Od dwóch tygodni trenuje na kortach AZS-u Łódź i przygotowuje się do pierwszego startu, do którego dojdzie w połowie lipca podczas mistrzostw Polski.

- Zgodnie z decyzją minister sportu od przyszłego miesiąca ruszymy z turniejami tenisowymi. Już 17 czerwca w Gdańsku otworzymy Lotos PZT Polish Tour, który w tym roku będzie rozgrywany w obsadzie krajowej. Ale w Gdańsku, ani tydzień później w Szczecinie, Kamil jeszcze nie będzie mógł zagrać. Jego pierwszy występ po kontuzji nastąpi dopiero podczas mistrzostw Polski seniorów w połowie lipca w Bytomiu - powiedział Tomasz Iwański, trener Kamila Majchrzaka.

Wynika to z problemów proceduralnych. - Zanim jeszcze pojawił się koronawirus w Europie. Na początku stycznia, wystąpiliśmy do władz ATP World Tour z wnioskiem o zamrożenie rankingu Kamila. Stowarzyszenie zachowało jego 105. pozycję i z taką właśnie będzie mógł wznowić starty w Tourze po powrocie. Ale oznacza to, że nie może zagrać w żadnym turnieju do 5 lipca. Jednak w Gdańsku i w Szczecinie pojawi się, ale w celach promocyjnych, bo nie wystąpi w tych turniejach - dodał.

Zgodnie z decyzją Ministerstwa Sportu turnieje będą mogły być rozgrywane od 1 czerwca, ale bez udziału widowni i z zachowaniem ściśle wytyczonych procedur sanitarnych, których szczegółową listę można znaleźć na oficjalnej stronie PZT. W imprezach będą mogli brać udział tylko polscy tenisiści i tenisistki, ale będą w nich wypłacane premie finansowe, np. w singlu zwycięzcy otrzymają 8 tysięcy złotych, finaliści - 4,5 tys. złotych.

ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"

Rekordową pulę nagród będą miały za to Narodowe Mistrzostwa Polski Seniorów, które odbędą się w dniach 12-19 lipca zdobywcy tytułów w grze pojedynczej zarobią po 27 tys. złotych, finaliści - po 14 tys. złotych, brązowi medaliści po 7 tys. złotych.

- Takich pieniędzy do wygrania w mistrzostwach Polski jeszcze nie było, więc jest o co walczyć. Ale nie tylko w Bytomiu, bo cały tegoroczny Lotos PZT Polish Tour jest pomyślany właśnie jako możliwość poprawienia sytuacji finansowej tenisistów, którzy przez epidemię koronawirusa nie mają gdzie grać od marca. Przekształciliśmy go w cykl imprez krajowych stanowiących pomost dla naszych zawodników i zawodniczek. Będą mieli szansę do rywalizacji w oficjalnych meczach, zanim wrócą do międzynarodowego Touru - powiedział Iwański, główny trener w Polskim Związku Tenisowym.

Władze WTA i ATP Tour przedłużyły przerwę w tegorocznych rozgrywkach do końca lipca. Ale wciąż nie wiadomo kiedy może nastąpić wznowienie sezonu, bo będzie to zależało od stopniowego otwierania granic między krajami i wznowienia możliwości lotów samolotami.

- Trudno przewidzieć kiedy to nastąpi. Wydaje mi się, że przy dobrym zbiegu okoliczności może pod koniec sierpnia, ale wiele się może po drodze zdarzyć. Może też tak być, że światowy tenis wróci dopiero w Australii w styczniu. Możemy tylko czekać na kolejne decyzje władz międzynarodowych i robić swoje na naszym krajowym podwórku, żeby pomóc zawodnikom w przygotowaniach do restartu Touru. Nasz krajowy cykl planujemy na razie od czerwca do początku września i będziemy monitorować rozwój wydarzeń - uważa Iwański.

- Czekamy też na decyzje Międzynarodowej Federacji Tenisowej dotyczące wznowienia rozgrywek reprezentacji narodowych. W kwietniu nasza kobieca drużyna miała zagrać w Fed Cup z Brazylijkami i tu będzie konieczne wyznaczenie nowego terminu, a to może nie być takie łatwe w napiętym kalendarzu. No i póki co, wciąż w połowie września powinno się odbyć spotkanie Pucharu Davisa Polska – Salwador. Jesteśmy gospodarzem obydwu meczów, więc tym bardziej czekamy na informacje ze strony ITF - dodał.

Czytaj też: 
Tenis. 360 tys. zł za spotkanie. Kibic oszalał na punkcie znanej tenisistki
Wstawiła ikonkę pierścionka. Łukasz Kubot zaręczył się z Miss Polski?

Komentarze (0)