Tenis. Carlos Moya o kalendarzu Rafaela Nadala: Będziemy musieli na chłodno to przeanalizować
Carlos Moya, trener Rafaela Nadala, mówił o kalendarzu turniejów. Szkoleniowiec podkreślił, że nie jest pewne, iż jego podopieczny zagra we wszystkich największych imprezach zaplanowanych po restarcie.
W aż trzech tych imprezach (US Open, Roland Garros i Rzym) Rafael Nadal będzie bronił tytułu. Jednak nie jest pewne, że Hiszpan zdecyduje się na takie wyzwanie. Kilkanaście dni temu zasugerował to Toni Nadal, wujek i były trener tenisisty, teraz potwierdził obecny szkoleniowiec, Carlos Moya.
- Faktem jest, że w bardzo krótkim czasie zostanie rozegranych pięć bardzo ważnych turniejów. Ale nie rozmawialiśmy jeszcze z Rafą o dokładnym kalendarzu jego startów - mówił Moya, cytowany przez "Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Georgina Rodriguez na snopie siana- Rafa nie ma już 20 lat, a sytuacja nie jest taka sama, jak wcześniej. Mam przekonanie, że Rafa pomyśli, że jest w stanie zagrać we wszystkich turniejach i pewnie może tak być, ale będziemy musieli na chłodno to przeanalizować i dobrze zaplanować - podkreślił hiszpański trener.
- Najważniejszy jest dobry stan fizyczny i psychiczny Rafy - dodał Moya.
Toni Nadal o Novaku Djokoviciu i Adria Tour: To był dobry pomysł, ale powinien być bardziej ostrożny
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
kosiarz.trawnikow Zgłoś komentarz
wszelki wypadek od lat powtarzamy, że pod względem wartości niemierzalnych to Maestro jest najlepszy: najelegantszy, najbardziej bajeczny, najbardziej szykowny, najbardziej opanowany, najbardziej kulturalny. Powtarzanie takich frazesów doskonale działa na nieuzbrojone umysły. Ostatnio tu na forum wpadł niedzielny kibic @Paweł Kaźmierczak, który obwieścił, że "Serbowie to beznadziejni ludzie, gorsi od Polaków. Jak można Djokoviciowi kibicować? Popatrzcie na np. Federera - klasa, opanowanie, kultura." To jest cała prawda. Rożer to klasa, opanowanie i kultura. Szczególnie widzieliśmy tą KLASĘ w Melbourne 2009, kiedy zamiast Nadalowi pogratulować Nadludzki Rożer rozryczał się przed kamerami ściągając na siebie całą uwagę opinii publicznej. OPANOWANIE widzieliśmy w 2010 roku w Paryżu, kiedy Fedex machał palcem w stronę Serba. A KULTURĘ Poeta Rakiety pokazał podczas konferencji prasowej w 2011 roku, kiedy po zmarnowaniu piłek meczowych w półfinale US Open Kosmiczny Helwet powiedział, że to nie było fair uderzać ryzykownie i wygrywać z nim, "wierzącym w ciężką pracę". Tak! Według Królewskiego Roża ten przebijacz Djoković wygrywa tylko fuksem, podczas gdy Maestro zawsze wykonuje ciężką pracę. -
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
Czy jesteś dumny z kłamliwych, hejterskich artykułów na Djokovicia i jego rodzinę?