Tenis. Novak Djoković, Rafael Nadal i Dominic Thiem zakwalifikowani do ATP Finals. Turniej w Londynie bez kibiców

Rafał Smoliński 14 Sierpnia 2020, 18:19

PAP/EPA / DAVID GUZMAN / Na zdjęciu: Rafael Nadal

• Tenis. ATP ogłosiło nowy kalendarz. 13 turniejów do końca sezonu 2020

Notowany obecnie na pierwszym miejscu w rankingu ATP Djoković ma w tym sezonie bilans 18-0. Najpierw zapewnił Serbii tytuł w premierowej edycji ATP Cup, potem triumfował w Australian Open i Dubaju. "Nole" ma na koncie pięć zwycięstw w kończącym sezon Masters i ciągle ma szansę wyrównać rekord należący do Rogera Federera. Szwajcar nie zagra już w tym roku, ponieważ leczy kontuzję kolana.

Klasyfikowany na drugiej pozycji Nadal zakwalifikował się do ATP Finals po raz 16. z rzędu. Hiszpan nie wygrał jeszcze kończącej sezon imprezy. W 2010 i 2013 roku dotarł do finału, ale przegrał odpowiednio z Federerem i Djokoviciem. W obecnym sezonie legitymuje się bilansem 13-3 i sięgnął po tytuł w Acapulco oraz doprowadził drużynę narodową do finału ATP Cup.

Organizatorzy ogłosili również pierwszych uczestników turnieju debla. Zostali nimi Amerykanin Rajeev Ram i Brytyjczyk Joe Salisbury, którzy wygrali wielkoszlemowy Australian Open 2020. W przypadku deblistów brane pod uwagę są wyłącznie wyniki uzyskane w obecnym sezonie. Na szóstym miejscu klasyfikacji ATP Race znajdują się Łukasz Kubot i jego brazylijski partner Marcelo Melo.

Przypomnijmy, że w londyńskiej hali O2 Arena wystąpi ośmiu najlepszych singlistów i osiem najlepszych par deblowych. Impreza ma się odbyć w dniach 15-22 listopada. Brytyjska stolica ugości zawodników po raz ostatni, bowiem w latach 2021-2025 zmagania będą się już toczyć we włoskim Turynie.

W związku z pandemią COVID-19 i obowiązującymi w Wielkiej Brytanii obostrzeniami organizatorzy poinformowali, że turniej ATP Finals 2020 odbędzie się bez udziału kibiców. Decyzja ta może się jeszcze zmienić, jeśli sytuacja poprawi się, a władze kraju pozwolą na obecność fanów przy zachowaniu dystansu społecznego. Na razie jednak wydaje się to mało prawdopodobne, dlatego osoby, które nabyły bilety, otrzymają zwrot pieniędzy.

Czytaj także:
Hubert Hurkacz oraz Łukasz Kubot wystąpią w deblu w Nowym Jorku
Lexington: Serena lepsza od Venus w 31. starciu sióstr Williams