Tenis. WTA Stambuł: Eugenie Buchard w półfinale po kolejnym maratonie. Odpadły Rebecca Peterson i Polona Hercog

Getty Images / Hannah Peters / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard
Getty Images / Hannah Peters / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard

Kanadyjka Eugenie Bouchard pokonała Czarnogórkę Dankę Kovinić po ponad trzygodzinnym maratonie i awansowała do półfinału turnieju WTA International w Stambule. Odpadły Szwedka Rebecca Peterson (nr 2) i Słowenka Polona Hercog (nr 3).

Eugenie Bouchard (WTA 272) ma za sobą drugi maraton w Stambule. W czwartek wyeliminowała Swietłanę Kuzniecową po dwóch godzinach i 50 minutach (7:6, 6:7, 6:2). Dzień później Kanadyjka zwyciężyła 3:6, 6:4, 7:5 Dankę Kovinić (WTA 92). Była piąta rakieta globu osiągnęła pierwszy singlowy półfinał w głównym cyklu od października 2018 roku (Luksemburg).

Po przegraniu pierwszego seta, Bouchard oddała podanie w gemach otwarcia drugiej i trzeciej partii. W całym meczu to ona była górą po trzech godzinach i dwóch minutach. Kanadyjka odparła sześć z dziewięciu break pointów, a sama zamieniła na przełamanie cztery z 15 szans. Zdobyła o cztery punkty więcej (115-111) i po raz drugi pokonała Kovinić (Majorka 2016).

Kolejną rywalką finalistki Wimbledonu 2014 będzie Paula Badosa (WTA 94), która wygrała 4:6, 6:3, 6:4 z Poloną Hercog (WTA 49). W trwającym dwie godziny i 39 minut meczu miało miejsce 13 przełamań, z czego siedem dla Hiszpanki. Ze Słowenką zmierzyła się po raz drugi. W 2018 roku w Rabacie również w trzech setach lepsza była tenisistka z Barcelony. Badosa awansowała do drugiego półfinału w WTA Tour (Palermo 2019).

ZOBACZ WIDEO: US Open. Dyskwalifikacja Djokovicia. Czy Wojciech Fibak podjąłby inną decyzję? "Regulamin jest restrykcyjny"

Rebecca Peterson (WTA 48) przegrała 3:6, 1:6 z Patricią Marią Tig (WTA 88). W pierwszym secie Szwedka roztrwoniła prowadzenie 3:0. W drugiej partii zdobyła przełamanie na 1:0, by znów stracić sześć gemów z rzędu. W ciągu 86 minut popełniła siedem podwójnych błędów i zgarnęła zaledwie cztery z 18 punktów przy swoim drugim podaniu. Wykorzystała tylko dwa z ośmiu break pointów. Tig na przełamanie zamieniła sześć z ośmiu szans.

O trzeci finał w głównym cyklu (Baku 2015, Bukareszt 2019) Tig zmierzy się z Terezą Martincovą (WTA 136), która pokonała 6:3, 6:2 Alaksandrę Sasnowicz (WTA 106). Białorusinka popełniła siedem podwójnych błędów i zdobyła tylko cztery z 16 punktów przy własnym drugim podaniu. Czeszka spożytkowała siedem z 11 break pointów i awansowała do trzeciego półfinału w WTA Tour (Quebec City 2016, Gstaad 2017). Było to drugie spotkanie tych tenisistek w 2020 roku. W Palermo w II rundzie kwalifikacji Martincova skreczowała po przegraniu pierwszego seta z powodu kontuzji lewej kostki.

TEB BNP Paribas Istanbul Cup, Stambuł (Turcja)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 275 tys. dolarów
piątek, 11 września

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Patricia Maria Tig (Rumunia) - Rebecca Peterson (Szwecja, 2) 6:3, 6:1
Paula Badosa (Hiszpania) - Polona Hercog (Słowenia, 3) 4:6, 6:3, 6:4
Eugenie Bouchard (Kanada, Q) - Danka Kovinić (Czarnogóra) 3:6, 6:4, 7:5
Teraza Martincova (Czechy, Q) - Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) 6:2, 6:3

Zobacz także:
US Open: pierwsi mistrzowie. Mate Pavić i Bruno Soares triumfatorami turnieju debla

Komentarze (0)