W walce o finał US Open 2020 miały miejsce trzysetowe bitwy. Naomi Osaka pokonała Jennifer Brady (7:6, 3:6, 6:3) i powalczy o drugi triumf w Nowym Jorku (2018). Wiktoria Azarenka zwyciężyła Serenę Williams (1:6, 6:3, 6:3) i po raz pierwszy wygrała z Amerykanką w wielkoszlemowym turnieju (bilans 1-10). Białorusinka trzeci raz awansowała do finału US Open (wcześniej w 2012 i 2013).
Osaka w sumie straciła trzy sety. Już na otwarcie problemy sprawiła jej rodaczka Misaki Doi (6:2, 5:7, 6:2). W III rundzie Japonka skruszyła opór Ukrainki Marty Kostiuk (6:3, 6:7, 6:2). Azarence, oprócz Williams, seta urwała jeszcze Czeszka Karolina Muchova w 1/8 finału (5:7, 6:1, 6:4). Białorusinka jest piątą nierozstawioną finalistką US Open w Erze Otwartej (od 1968). Dołączyła do Venus Williams (1997), Kim Clijsters (2009), Roberty Vinci (2015) i Sloane Stephens (2017).
Osaka pozostaje niepokonana od 10, a Azarenka od 11 meczów. Przed US Open, również na Flushing Meadows, w turnieju przeniesionym z Cincinnati, miały zmierzyć się w finale. Jednak Japonka oddała to spotkanie walkowerem z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego. Białorusinka wywalczyła pierwszy tytuł od kwietnia 2016 roku (Miami). Dla obu będzie to szansa na trzeci wielkoszlemowy tytuł. Osaka wygrała US Open 2018 i Australian Open 2019. Azarenka triumfowała w Melbourne w 2012 i 2013 roku.
ZOBACZ WIDEO: US Open. Dyskwalifikacja Djokovicia. Czy Wojciech Fibak podjąłby inną decyzję? "Regulamin jest restrykcyjny"
Osaka jest niezwyciężona w wielkoszlemowych finałach. Azarenka po raz piąty wystąpi w meczu o tytuł w imprezie tej rangi. W US Open 2012 i 2013 uległa Serenie Williams po trzysetowych bataliach. 22-letnia Japonka może zostać najmłodszą tenisistką z trzema wielkoszlemowymi tytułami na koncie od czasu Marii Szarapowej (2008). Z kolei 31-letnia Azarenka może wygrać swój trzeci taki turniej jako druga najstarsza zawodniczka, po Virginii Wade (1977).
Azarenka po siedmiu latach ponownie zagra w finale US Open. Po raz pierwszy doszła do meczu o tytuł w wielkoszlemowej imprezie jako mama. W grudniu 2016 roku urodziła syna. Po powrocie w ośmiu startach w najważniejszych imprezach doszła co najwyżej do IV rundy. Po wyeliminowaniu Muchovej doszła do pierwszego ćwierćfinału od Australian Open 2016.
Osaka powalczy o szósty tytuł w głównym cyklu, pierwszy w tym roku. Dla Azarenki będzie to szansa na 22. triumf. Japonka ma bilans finałów 5-3, a Białorusinka 21-17. W sobotę dojdzie do ich trzeciego starcia w wielkoszlemowym turnieju, a w sumie czwartego. W Australian Open 2016 zdecydowanie lepsza była Azarenka (6:1, 6:1). W Rolandzie Garrosie 2019 z wygranej cieszyła się Osaka (4:6, 7:5, 6:3). Poza tym Japonka była jeszcze górą w 2018 roku w Rzymie (6:0, 6:3).
- Grałam z nią dwa razy w wielkoszlemowych turniejach. Pamiętam Roland Garros, bo to było nasze ostatnie spotkanie. Wika w tej chwili wygląda na bardzo pewną siebie. Dobrze się porusza po korcie. Powinien to być trudny mecz - powiedziała Osaka na konferencji prasowej po półfinale z Brady. Dla Japonki jest to 17. wielkoszlemowy występ.
- Jestem tak samo podekscytowana jak w tygodniu przed US Open. Jestem pewna, że tym razem zagramy i zapowiada się świetny mecz. Myślę, że to będzie niesamowity finał. Postaram się dobrze bawić. Naomi jest wielką mistrzynię. Czy nie szukamy obie trzeciego wielkoszlemowego tytułu? Będzie zabawa! - mówiła Azarenka po spotkaniu z Sereną. Białorusinka notuje 50. start w wielkoszlemowej imprezie.
Plan gier 13. dnia wielkoszlemowego US Open 2020:
Arthur Ashe Stadium:
od godz. 22:00 czasu polskiego
Naomi Osaka (Japonia, 4) - Wiktoria Azarenka (Białoruś)