To był koncertowy występ Igi Świątek. W niedzielę Polce wychodziło praktycznie wszystko. Zdominowała Simonę Halep i w pełni zasłużenie triumfowała 2:0 (6:1, 6:2). Ten wynik to bez wątpienia ogromna sensacja. Polska tenisistka nie była bowiem faworytką tego pojedynku.
- Trudno winić o cokolwiek Simonę. W takich chwilach żadna zawodniczka nie mogłaby równorzędnie rywalizować z Igą Świątek. To był jej dzień. Nie wiem, kiedy po raz ostatni widziałem tak skuteczną zawodniczkę! - podkreśla rumuński ekspert Cristian Tudor Popescu, cytowany przez prosport.ro.
Dziennikarz zaznacza również, że "Iga była bliska doskonałości". - Zagrała nadzwyczajnie. Simona próbowała walczyć, miała nawet dobrą chwilę w drugim secie, ale Iga była absolutnie fantastycznym przeciwnikiem. Wygrywała również długie wymiany - spostrzega.
Swoją wypowiedź podsumowuje w bardzo wymowny sposób. - Ani papież Franciszek, ani Bóg, ani widzowie nie potrafiliby zatrzymać Igi Świątek - zakończył Cristian Tudor Popescu.
Bez wątpienia są to niesamowite słowa o polskiej tenisistce. Jej wyczyn jest szeroko komentowany w środowisku, co bez wątpienia pozytywnie wpłynie na jej rozpoznawalność i uznanie w oczach wielu osób.
W ćwierćfinale Roland Garros polska tenisistka zmierzy się z Martiną Trevisan. To spotkanie odbędzie się we wtorek (6 października).
Zobacz także:
> Tenis. Roland Garros. Wyśmienita Iga Świątek. Błyskawicznie wygrała I seta z Simoną Halep (WIDEO)
> Polskie i światowe legendy sportu - rozpoznajesz je na zdjęciach?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: oświadczyny na mistrzostwach Polski. Powiedziała "tak"!