Tenis. ATP Paryż: Hubert Hurkacz i Felix Auger-Aliassime triumfatorami w deblu. Obronili pięć piłek mistrzowskich!
Hubert Hurkacz i Felix Auger-Aliassime wygrali turniej debla halowych zawodów ATP Masters 1000 na kortach twardych w Paryżu. W niedzielnym finale polsko-kanadyjska para pokonała utytułowany duet Mate Pavić i Bruno Soares 6:7(3), 7:6(7), 10-2.
Pierwsza część partii otwarcia była bardzo wyrównana. Obie pary dobrze spisywały się w wymianach i pewnie trzymały serwis. Dopiero w siódmym gemie w opałach znalazł się Auger-Aliassime. Hurkacz skasował wtedy dwa break pointy udanymi zagraniami przy siatce, a trzeciego obronił Kanadyjczyk asem serwisowym.
Były to jedyne okazje do przełamania w pierwszym secie. Decydujący tie break znakomicie rozpoczęli Pavić i Soares. Już w pierwszym punkcie Chorwat idealnie trafił w sam narożnik i Hurkacz nie miał czasu na reakcję. Potem jeszcze Auger-Aliassime wyrzucił forhend i zrobiło się 1-4. Utytułowani debliści nie oddali przewagi. Po kapitalnej akcji lob i smecz Pavicia mieli trzy piłki setowe. Przy pierwszej Polak wyrzucił forhend.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznieOznaczeni "dwójką" debliści bardzo chcieli pójść za ciosem, lecz na początku drugiej odsłony nie wykorzystali dwóch break pointów przy podaniu Hurkacza. W 12. gemie faworyci mieli meczbola przy podaniu Augera-Aliassime'a, ale Kanadyjczyk wybronił się wygrywającym serwisem i znów decydował tie break.
W rozgrywce tej sygnał do ataku znów dał Pavić, który pewnym wolejem uzyskał mini przełamanie. Po zmianie stron Chorwat i Brazylijczyk szybko wywalczyli trzy kolejne piłki meczowe. Nie wykorzystali jednak żadnej z nich (Soares popełnił podwójny błąd przy własnym serwisie), a po zmianie stron zmarnowali jeszcze piątego meczbola. Przy stanie po 7 piłkę setową wypracowali wrocławianin i jego partner. Zdenerwowany Pavić popełnił wówczas błąd, wyrzucając smecza.
W takich okolicznościach po dwóch setach był remis i konieczne stało się rozegranie super tie breaka. Rozgrywka ta zaczęła się znakomicie dla Hurkacza i Augera Aliassime'a. Po serii świetnych returnów prowadzili oni 5-2. Potem dwa punkty dołożył jeszcze wrocławianin, a następnie Kanadyjczyk trafił bekhendem w linię i zrobiło się 8-2. Rywale całkowicie się pogubili. Po błędzie Pavicia polsko-kanadyjska para miała siedem meczboli. Wykorzystana została już pierwsza okazja.
Epic scenes@felixtennis and @HubertHurkacz save FIVE championship points to defeat Soares and Pavic for the Paris title, 6-7 7-6 10-2. #RolexParisMasters pic.twitter.com/9vEWrgkVbv
— Tennis TV (@TennisTV) November 8, 2020
Po godzinie i 52 minutach Hurkacz i Auger-Aliassime wygrali ostatecznie 6:7(3), 7:6(7), 10-2 i sięgnęli po premierowe deblowe mistrzostwo w tourze. I to w prestiżowej imprezie rangi ATP Masters 1000. Pavić i Soares nie wywalczyli trzeciego wspólnego trofeum, ale dzięki wynikowi uzyskanemu w Paryżu awansują na pierwsze miejsce w rankingu najlepszych par sezonu i będą najwyżej rozstawieni w ATP Finals 2020. Turniej Mistrzów odbędzie się w londyńskiej hali O2 Arena w dniach 15-22 listopada.
Dla Hurkacza był to ostatni mecz w sezonie 2020. W Paryżu bez powodzenia startował w singlu, bowiem odpadł w I rundzie po porażce z Mołdawianinem Radu Albotem. Za triumf w deblu wrocławianin i jego partner otrzymają czek na sumę 91,6 tys. euro do podziału oraz po 1000 punktów i w poniedziałek zadebiutują w Top 100 w klasyfikacji gry podwójnej. Auger-Aliassime nie kończy jeszcze sezonu, bowiem w najbliższym tygodniu zagra w Sofii, gdzie został rozstawiony z "dwójką".
Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 3,901 mln euro
niedziela, 8 listopada
finał gry podwójnej:
Hubert Hurkacz (Polska) / Felix Auger-Aliassime (Kanada) - Mate Pavić (Chorwacja, 2) / Bruno Soares (Brazylia, 2) 6:7(3), 7:6(7), 10-2
Zobacz także:
Bianca Andreescu gotowa na powrót
ATP Finals: Stefanos Tsitsipas walczy z czasem
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
główkę. Odpocznij od Twittera. Bronię ciebie. A odpowiedź nie jest do ciebie. Nie jesteś przecież debilem. Bo na swoim twiterze popierasz ruch ośmiu gwiazd i Dzoł Bideta. - :))) Wstydzisz się tego faktu, dlatego banujesz? I powinieneś się cieszyć, że czytałam twojego twistera bo oprócz mnie nikt ciebie tam nie czyta, mimo, że się starasz i tyle piszesz. Smuteczek -
JS2015 Zgłoś komentarz
Kasy za dużo nie wpłynie za tytuł ATP w porównaniu z tytułem singlowym ale zawsze to wygrany turniej i to duża niespodzianka. Po drodze polegli potentaci w tej konkurencji . -
JS2015 Zgłoś komentarz
potrzebny był taki sukces Hubertowi bo już robił się letni i stał w miejscu by nie powiedzieć , cofał się a miało być pięknie po pierwszym wygranym turnieju:) -
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
@Alfer 2015: Coś Ty. Nie widzisz co pisze dziś ekspert? PILNE!!!! To Największy sukces w historii tenisa. -
Alfer 2015 Zgłoś komentarz
PRZEBUDZENIE MOCY w singlu. -
fdfdf Zgłoś komentarz
serię kiepskich występów. -
Ksawery Darnowski Zgłoś komentarz
Auger-Aliassimem. -
Pσtter Zgłoś komentarz
HuHu ha! :) -
steffen Zgłoś komentarz
No i pięknie, warto było trenować debla. Taki tytuł to już nie byle co :) Gratulacje! -
Fanka Rożera Zgłoś komentarz
Meczowych, czyli Nadludzki Rożer Federer. Gdyby Huber Hurkacz i jego partner deblowy Feliks Auger Alassime ( nazywany przez media spontanicznie " nowym wcieleniem Rożera Federera" z racji tej samej daty urodzin, upamiętniającej dzień narodzin boskiego Maestro), gdyby spotkali po drugiej stronie siatki Rożera Federera musieliby uznać jego wyższość przy pierwszej piłce meczowej. A ponieważ po drugiej stronie siatki stali zawodnicy pokroju pogardzanego przez media i kibiców rzemieślnika serbskiego z Serbii Djokovicia, a nie szwajcarskiego Maestro, mogli obronić aż pięć piłek meczowych i odnieść zwycięstwo. Poza tym, dziękujemy redakcji za tak szybką reakcję na ten wielki, historyczny dla całego świata sukces, o którym trąbi teraz cały świat. Wszak to większy sukces niż rekordowe piąte zwycięstwo w turnieju ATP Masters w Rzymie, czy wygrane w szlemach przez numer 1 rankingu. Jedynie tak szybka reakcja z dopiskiem PILNE ostatni raz miałą miejsce po pięknej, sprawiedliwej dyskwalifikacji numeru jeden Djokovicia w USopen, za uduszenie piłką przez Serba pani śedziny.. Wówczas spłodzono na ten temat w ciągu 12 godzin 43 artykuły w dziale tenis i WSZYSTKIE RÓWNIEŻ ZNAJDOWAŁY GODNE MIEJSCE NA GŁOWNEJ SZPALCIE, podobnie jak dzisiaj. Brawo spółka Motyka & Smoliński za obiektywne podejście mediów i wzorową uczciwość ala Trump i Twitter czy CBS. -
Fanka Rogera Zgłoś komentarz
Gratulacje ...