Tenis. Ashleigh Barty numerem jeden na koniec sezonu. Wybór wzbudził kontrowersje

Rafał Smoliński 17 Listopada 2020, 12:08

PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

• Tenis. Ranking WTA: Iga Świątek i Magda Linette nie zmieniły miejsc. Aryna Sabalenka wróciła do Top 10

Wybór najlepszej tenisistki na koniec sezonu 2020 wzbudził kontrowersje. Przypomnijmy, że z powodu pandemii COVID-19 tenisistki zachowały punkty wywalczone od marca 2019 roku, dlatego Barty nie straciła zdobyczy za triumf w Roland Garros 2019 czy WTA Finals 2019.

Gdyby tenisistkom były liczone wyłącznie punkty uzyskane w 2020 roku, to Barty nie miałaby szans na pierwsze miejsce, ponieważ jej najlepszymi wynikami są tytuł wywalczony w Adelajdzie i półfinał Australian Open. Po wznowieniu touru w dobie pandemii COVID-19 zawodniczka z Ipswich pozostała w kraju i nie poleciała na wielkoszlemowe turnieje w Nowym Jorku i Paryżu.

W takich okolicznościach Barty po raz drugi z rzędu zakończyła sezon na pierwszej pozycji w rankingu WTA. "Jedynką" w klasyfikacji deblistek została natomiast Su-Wei Hsieh. Tajwanka ma za sobą dobry rok w parze z Czeszką Barborą Strycovą. Obie panie triumfowały w Brisbane, Dosze, Dubaju i Rzymie oraz były w finale Australian Open.

.@ashbarty retains the WTA Year-End World No. 1 Singles ranking ---> https://t.co/s7MJCjpoNj pic.twitter.com/AMdrIywDrJ

— wta (@WTA) November 16, 2020

Zobacz także:
ATP Finals: pewny początek Nadala. Hiszpan rozprawił się z Rublowem
ATP Finals: powtórka zeszłorocznego meczu o tytuł dla Thiema