Na przełomie września i października Iga Świątek rozegrała kapitalne zawody na ceglanej mączce w Paryżu. W wielkim finale pokonała Amerykankę Sofię Kenin 6:4, 6:1 i została pierwszym reprezentantem Polski z tytułem wielkoszlemowym w singlu. 19-latka z Raszyna miała jeszcze szansę na dublet, ale w deblu jej przygoda zakończyła się w półfinale.
Partnerka Świątek, Nicole Melichar, opowiedziała o tym, jak zdecydowała się na wspólny start z Polką. - Bardzo chciałam znaleźć kogoś, z kim mogłabym wypaść dobrze. Choć kontaktowały się ze mną inne zawodniczki, to szukałam kogoś odpowiedniego. Myślę, że dokonałam bardzo dobrego wyboru z Igą. Oczywiście nie miałyśmy wtedy pojęcia, że ona wygra turniej - wyznała w rozmowie z tennis.com.
Nasza tenisistka triumfowała w turnieju singla bez straty seta. - Przed rozpoczęciem rywalizacji żartowałyśmy i zastanawiałyśmy się nad tym, kto może sięgnąć po tytuł w singlu kobiet. Zażartowałam, że może Iga Świątek - powiedziała Amerykanka, a Polka wówczas jej odpowiedziała, że spodziewa się nowej mistrzyni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem
Para Świątek - Melichar dotarła do półfinału debla, w którym stoczyła trzysetową batalię z duetem Desirae Krawczyk i Alexa Guarachi. Do finału awansowały ostatecznie Amerykanka i Chilijka, które zwyciężyły 7:6(5), 1:6, 6:4. Przez ten czas reprezentantka USA miała okazję dobrze poznać Polkę. Wypowiada się o niej w samych superlatywach.
- Nie znałam jej wcześniej, ale jest naprawdę dobroduszną osobą, a ja lubię tego typu ludzi. Przede wszystkim grało się nam wspaniale. Iga zawsze dawała z siebie wszystko na korcie - skomentowała Melichar. Amerykanka jako utytułowana deblistka bardzo chciała przekazać Polce pewne rady. - Jej instynkt był tak dobry. Czułam, że trudno mi było coś jej powiedzieć, ponieważ tak dobrze czuła piłkę - dodała.
Po zwycięstwie w Roland Garros 2020 Świątek awansowała na najwyższe w karierze 17. miejsce w rankingu WTA, a dzięki półfinałowi w deblu zadebiutowała w Top 100 klasyfikacji gry podwójnej.
Zobacz także:
Danił Miedwiediew: Najtrudniej wywalczone zwycięstwo w moim życiu
Dominic Thiem: I tak ten rok będzie miał specjalne miejsce w moim sercu
Czy Iga Świątek awansuje do Top 10 w 2021 roku? 
