Tokio 2020. Iga Świątek inspiracją dla Huberta Hurkacza. Wskazał, kto powinien zagrać z nią w mikście

Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

- Jej sukces jest niewiarygodny i niezwykle motywujący. Nie tylko dla mnie - powiedział o Idze Świątek Hubert Hurkacz. Tenisista wskazał także, kto - jego zdaniem - powinien stworzyć z nią miksta podczas przyszłorocznych igrzysk.

Za tenisistami trudny sezon. Musieli wrócić do gry po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Dla polskiego tenisa był to jednak sezon wyjątkowy, z uwagi na triumf Igi Świątek w Rolandzie Garrosie.

- Iga jest dla mnie wielką inspiracją - przyznał Hubert Hurkacz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym. - Nikt tak dobitnie nie udowodnił, że każdy ma możliwość wygrania turnieju wielkoszlemowego, atakując z odległej pozycji w rankingu - dodał.

- Zwyciężając na kortach Rolanda Garrosa, dokonała czegoś niesamowitego. Jej sukces jest niewiarygodny i niezwykle motywujący. Nie tylko dla mnie - kontynuował 23-latek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni

Hurkacz odniósł się do spekulacji, czy to on powinien stworzyć z Igą Świątek miksta na przyszłorocznych igrzyskach w Tokio. - Na tym polu specjalistą jest Łukasz Kubot, on razem z Igą powinien reprezentować nas w Tokio. Mnie cieszyło ostatnio co innego - odpowiedział Polak.

Kolejny sezon Hubert Hurkacz rozpocznie od gry w Australian Open. Na Antypody poleci ze Stanów Zjednoczonych. 23-latek zdradził, jak będzie wyglądał dla niego początek przyszłego roku.

- Od połowy stycznia przejdziemy dwutygodniową kwarantannę. Jeszcze dokładnie nie wiemy, w jakich warunkach, ale przyznaję, że te rygorystycznie przestrzegane pięć godzin na treningi i posiłek poza pokojem wydaje mi się trochę przerażające. Ale nie ma co, trzeba wytrzymać - zakończył 34. zawodnik rankingu ATP.

Czytaj także:
Andre Agassi zachwyca się Federerem, Nadalem i Djokoviciem. Cieszy się, że uniknął ich dominacji
Danił Miedwiediew rozpoczął pracę. Trenuje w akademii Patricka Mouratoglou

Źródło artykułu: