Film został zrealizowany przez zespół dziennikarzy portalu sports.ru. A skąd wziął się pomysł na tę produkcję? "Chcę podzielić się częścią siebie. To coś wyjątkowego, czego nigdy nie robiłem. Film jest próbą zobaczenia, kim jestem. Starałem się pokazać siebie tak głęboko, jak to możliwe, i rzeczy, których o mnie nie wiedziałeś" - wyjaśnił Andriej Rublow na Twitterze.
Dokument składa się z dwóch części. W pierwszej Rosjanin zabiera widzów na korty klubu Spartak, gdzie uczył się grać w tenisa. - Spędzałem tam całe dnie i spotkałem najlepszych przyjaciół. To było całe moje dzieciństwo - mówi.
Opowiada także o relacjach z matką, Mariną, trenerką tenisa, oraz z dziadkami. Mówi też o dwóch przełomowych momentach w karierze - 2016 roku, kiedy podjął decyzję o wyjeździe do Hiszpanii, by pracować z Fernando Vicente, oraz o minionym sezonie, w którym wszedł do czołowej "10" rankingu ATP i zdobył pięć tytułów w głównym cyklu.
ZOBACZ WIDEO: Kluczowy element w sukcesie Igi Świątek? "To szczególnie ważne w czasach koronawirusa"
Jednak oprócz sukcesów na korcie, w zeszłym roku przeżył również tragedię w rodzinie. - W październiku, kiedy grałem w Rolandzie Garrosie, zmarła moja babcia. To był trudny okres, bo dziadkowie to bardzo ważne osoby w moim życiu - wyjawił.
Z kolei w drugiej części Rublow analizuje swój styl gry w tenisa i to, co musi poprawić. - Moja słabość nie tkwi w mentalności, lecz w budowie ciała. Mogę się jeszcze bardzo rozwinąć. Nie jestem tak szybki, jak mógłbym być. Po korcie poruszam się powoli - ocenia.
23-letni Rublow aktualnie zajmuje ósme miejsce w rankingu ATP. Rywalizację w sezonie 2021 rozpocznie w przyszłym tygodniu, reprezentując Rosję w turnieju ATP Cup.
Film o Rublowie dostępny jest w rosyjskiej wersji językowej i z angielskimi napisami: