Alexander Zverev bardzo często w początkowych fazach turniejów wielkoszlemowych wdaje się w długie i wyczerpujące pojedynki z o wiele niżej notowanymi rywalami. Nie inaczej rozpoczął występ w Australian Open 2021. Aby w poniedziałkowym meczu I rundy pokonać 6:7(8), 7:6(5), 6:3, 6:2 klasyfikowanego na 73. lokacie w rankingu Marcosa Girona, Niemiec, siódmy gracz świata, potrzebował dwóch godzin i 42 minut gry oraz czterech setów
Zverev wpędził się w kłopoty na własne życzenie. W pierwszej partii roztrwonił prowadzenie 4:2, a następnie nie wykorzystał pięciu setboli. Z kolei w drugiej ponownie zmarnował przewagę (prowadził 5:3), ale tym razem wygrał tie breaka. Inicjatywę na korcie przejął dopiero po upływie dwóch godzin rywalizacji. W trzeciej i czwartej odsłonie stracił łącznie tylko pięć gemów.
- On grał niesamowicie dobrze. Miał mnie na linach, bo drugi set mógł się różnie potoczyć. Cieszę się, że przeszedłem dalej. Nie mogłem serwować z pełną mocą, ponieważ czułem ból mięśni brzucha i pleców - mówił, cytowany przez atptour.com, Zverev, który w poniedziałek zapisał na swoim koncie 16 asów, 50 zagrań kończących i pięć przełamań.
ZOBACZ WIDEO: Jak Iga Świątek przygotowuje się do meczów? Daria Abramowicz zdradza rutynę mistrzyni
Gdy przed dwoma laty Pablo Carreno zmierzył się z Keiem Nishikorim w Australian Open, doznał porażki, a po meczu sfrustrowany rzucał torbą ze sprzętem i miał łzy w oczach. W poniedziałek znów zagrał z Japończykiem w Melbourne i tym razem towarzyszyły mu pozytywne emocje - był spokojny i zadowolony, bo zwyciężył 7:5, 7:6(4), 6:2. W II rundzie rozstawiony z "15" Carreno powalczy z Jirim Veselym. Czech w pięciu partiach ograł Kimmera Coppejansa.
W starciu dwóch tenisistów, którzy niegdyś zajmowali trzecie miejsce w rankingu ATP, Grigor Dimitrow wygrał 6:4, 6:2, 7:6(5) z Marinem Ciliciem. Bułgar imponująco spisywał się przy własnym serwisie - posłał 19 asów, po własnym podaniu zdobył 67 z 91 rozegranych punktów i tylko raz dał się przełamać. Kolejnym rywalem Dimitrowa, turniejowej "18". będzie Alex Bolt.
Oznaczony numerem 20. Felix Auger-Aliassime pokonał 6:2, 6:4, 6:2 Cedrika-Marcela Stebe i w 1/32 finału zmierzy się z Jamesem Duckworthem, który wyeliminował Damira Dzumhura. Z kolei rozstawiony z "29" Ugo Humbert w czterech partiach odprawił Yasutakę Uchiyamę.
Odpadł rozstawiony z numerem 25. Benoit Paire. Francuz w czterech setach nie sprostał Jegorowi Gerasimowowi. Białorusin o III rundę powalczy z Asłanem Karacewem. Dalej gra natomiast inny reprezentant Trójkolorowych, Alexandre Muller. 24-latek z Poissy wszedł do głównej drabinki jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, zastępując Federico Delbonisa, i w poniedziałek wygrał z Juanem Ignacio Londero.
Dominic Thiem, który w poniedziałek wrócił na Rod Laver Arena, w II rundzie zmierzy się z Dominikiem Koepferem. Niemiec wyeliminował Hugo Delliena. Kolejnym rywalem Stana Wawrinki będzie Marton Fucsovics. Węgier w czterech setach wygrał z Markiem Polmansem. Frances Tiafoe zameldował się w 1/32 finału po zwycięstwie nad Stefano Travaglią. Tymczasem Aleksander Bublik zaserwował 40 asów i pokonał Aljaza Bedene.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71,5 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 8 lutego
I runda gry pojedynczej:
Alexander Zverev (Niemcy, 6) - Marcos Giron (USA) 6:7(8), 7:6(5), 6:3, 6:2
Pablo Carreno (Hiszpania, 15) - Kei Nishikori (Japonia) 7:5, 7:6(4), 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 18) - Marin Cilić (Chorwacja) 6:4, 6:2, 7:6(5)
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 20) - Cedrik-Marcel Stebe (Niemcy, LL) 6:2, 6:4, 6:2
Ugo Humbert (Francja, 29) - Yasutaka Uchiyama (Japonia) 6:3, 6:4, 6:7(3), 6:3
Jegor Gerasimow (Białoruś) - Benoit Paire (Francja, 25) 6:2, 2:6, 7:6(5), 7:5
Frances Tiafoe (USA) - Stefano Travaglia (Włochy) 7:6(5), 6:2, 6:2
Aleksander Bublik (Kazachstan) - Aljaz Bedene (Słowenia) 5:4, 7:5, 5:7, 6:4
Jiri Vesely (Czechy) - Kimmer Coppejans (Belgia, Q) 6:4, 3:6, 6:7(3), 6:3, 6:3
Marton Fucsovics (Węgry) - Marc Polmans (Australia, WC) 4:6, 6:3, 6:1, 6:7(3), 6:3
James Duckworth (Australia) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina, LL) 6:3, 6:2, 6:4
Dominik Koepfer (Niemcy) - Hugo Dellien (Boliwia, LL) 7:5, 6:2, 6:4
Alexandre Muller (Francja, LL) - Juan Ignacio Londero (Argentyna) 4:6, 6:3, 6:0, 6:3