Belinda Bencić (WTA 12) na otwarcie sezonu w dwóch turniejach w Melbourne (WTA 500, Australian Open) w sumie wygrała dwa mecze. Szwajcarka pozostała jeszcze w Australii i w tym tygodniu rywalizuje w Adelajdzie. Miała wolny los, a jej pierwszą rywalką była Misaki Doi (WTA 86). Pokonała Japonkę 6:1, 6:3 w 74 minuty.
Szwajcarka obroniła 10 z 12 break pointów i wykorzystała sześć z siedmiu szans na przełamanie. Podwyższyła na 3-0 bilans meczów z Doi. Dwa poprzednie ich starcia miały miejsce dawno temu. W 2013 roku w Toyocie (ITF) Bencić wygrała 6:4, 6:4. W II rundzie US Open 2015 zwyciężyła 5:7, 7:6(3), 6:3 po obronie trzech piłek meczowych.
Kolejną rywalką Bencić będzie Storm Sanders (WTA 292), która wygrała 6:4, 5:7, 6:1 z Julią Putincewą (WTA 28) po dwóch godzinach i 18 minutach. Kazaszka wykorzystała tylko dwie z 10 szans na przełamanie, a własne podanie oddała cztery razy. Amerykanka zdobyła o sześć punktów więcej (91-85).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Połamał hokejowy kij na głowie rywala
Petra Martić (WTA 21) uległa 7:5, 3:6, 4:6 Cori Gauff (WTA 52). W ciągu dwóch godzin i 12 minut obie tenisistki zaserwowały po dziewięć asów. Amerykanka zniwelowała siedem z 10 break pointów i zaliczyła cztery przełamania. W ćwierćfinale zmierzy się ze swoją rodaczką, Shelby Rogers.
Qiang Wang (WTA 35) przegrała 6:3, 3:6, 3:6 z Jil Teichmann (WTA 61). W trwającym dwie godziny meczu miało miejsce 13 przełamań, z czego siedem dla Szwajcarki. Tenisistka z Biel/Bienne zdobyła o cztery punkty więcej od Chinki (86-82). W ćwierćfinale czeka ją starcie z Łotyszką Anastasiją Sevastovą (WTA 56), która wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów i pokonała 6:4, 6:1 Christinę McHale (WTA 85). Amerykanka do drabinki weszła w miejsce Belgijki Elise Mertens, która wycofała się.
Adelaide International, Adelajda (Australia)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 535,5 tys. dolarów
środa, 24 lutego
II runda gry pojedynczej:
Belinda Bencić (Szwajcaria, 2) - Misaki Doi (Japonia, LL) 6:1, 6:3
Cori Gauff (USA, Q) - Petra Martić (Chorwacja, 6) 5:7, 6:3, 6:4
Storm Sanders (USA, Q) - Julia Putincewa (Kazachstan, 7) 6:4, 5:7, 6:1
Jil Teichmann (Szwajcaria) - Qiang Wang (Chiny, 8) 3:6, 6:3, 6:3
Anastasija Sevastova (Łotwa) - Christina McHale (USA, LL) 6:4, 6:1
Zobacz także:
Australijski thriller wyłonił rywalkę Igi Świątek. Nie będzie nią mistrzyni US Open sprzed lat
Nowa rzeczywistość Igi Świątek. "Trzeba twardo stąpać po ziemi"
Czy Belinda Bencić awansuje do półfinału turnieju w Adelajdzie? 
