Roberto Bautista jak burza idzie przez turniej ATP w Montpellier. W trzech rozegranych meczach nie stracił seta i łącznie oddał rywalom tylko 15 gemów. W sobotę najwyżej rozstawiony Hiszpan zanotował kolejny świetny występ. W półfinale pokonał 7:5, 6:1 kwalifikanta Petera Gojowczyka, a w ciągu 74 minut gry zaserwował sześć asów, ani razu nie został przełamany i wykorzystał cztery z 11 break pointów.
Dla 32-latka z Castellon to 17. w karierze finał w głównym cyklu, a pierwszy od stycznia 2019 roku i turnieju w Dosze. Wtedy też zdobył ostatni ze swoich dziewięciu tytułów na poziomie ATP Tour.
Chronologicznie pierwszy sobotni mecz był o wiele bardziej wyrównany. Oznaczony numerem drugim David Goffin potrzebował dwóch godzin i 11 minut, by wygrać 6:4, 2:6, 6:4 z Jegorem Gerasimowem. Belg miał spore problemy z dobrze serwującym i odważnie grającym Białorusinem. Szalę na swoją korzyść przechylił w końcówce, zdobywając trzy z pięciu ostatnich gemów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał
Tym samym 30-latek z Liege dotarł do 14. w karierze finału rangi ATP Tour. Jak dotychczas wywalczył cztery tytuły. Na trofeum jednak czeka od października 2017 roku, gdy okazał się najlepszy w Tokio.
Niedzielny mecz będzie szóstym pomiędzy Bautistą a Goffinem w głównym cyklu. Bilans wynosi 3-2, dla Belga, który wygrał ich trzy ostatnie pojedynki.
Open Sud de France, Montpellier (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 262,1 tys. euro
sobota, 27 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Robeerto Bautista (Hiszpania, 1) - Peter Gojowczyk (Niemcy, Q) 7:5, 6:1
David Goffin (Belgia, 2) - Jegor Gerasimow (Białoruś) 6:4, 2:6, 6:4