Trwa cudowny tydzień Juana Manuela Cerundolo. Klasyfikowany na 335. miejscu w rankingu ATP Argentyńczyk rywalizację w turnieju w Cordobie rozpoczął od kwalifikacji. Wszedł do głównej drabinki i nie ma zamiaru się zatrzymywać. W sobotę wygrał czwarty mecz z rzędu (szósty - wliczając eliminacje) i wywalczył awans do finału. W spotkaniu półfinałowym pokonał 6:4, 4:6, 6:2 rodaka, Federico Corię.
- Nadal nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje - wyjawił Cerundolo, cytowany przez atptour.com. - To był naprawdę trudny mecz. W pierwszym secie zagrałem solidnie, ale w drugim on wrócił do gry. W tym momencie mogło wydarzyć się wszystko, ale zebrałem się w sobie i stawiłem czoła wyzwaniu - dodał.
19-letni Cerundolo jest pierwszym tenisistą, który w swoim debiucie na poziomie ATP Tour doszedł do finału imprezy głównego cyklu, od 2004 roku, gdy tej sztuki w Casablance dokonał Santiago Ventura. Został również najmłodszym argentyńskim finalistą zmagań rangi ATP od sezonu 2001, kiedy o tytuł w Buenos Aires zagrał wówczas 18-letni Jose Acasuso.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał
W meczu o trofeum Cerundolo zmierzy się z rozstawionym z numerem piątym Albertem Ramosem, który w sobotę pokonał 7:5, 5:7, 6:3 innego argentyńskiego kwalifikanta Facundo Bagnisa. Hiszpan mógł zakończyć pojedynek szybciej, lecz w drugim secie roztrwonił prowadzenie 5:3 i zmarnował trzy meczbole.
Dla 33-letniego Ramosa to dziewiąty w karierze finał turnieju rangi ATP Tour. Jak dotychczas zdobył dwa tytuły, oba na nawierzchni ziemnej - w 2016 roku w Bastad i w 2019 w Gstaad.
Niedzielny finał (początek o godz. 23:00 czasu polskiego) będzie pierwszym pojedynkiem pomiędzy Cerundolo a Ramosem.
Cordoba Open, Cordoba (Argentyna)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 325,2 tys. dolarów
sobota, 27 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Albert Ramos (Hiszpania, 5) - Facundo Bagnis (Argentyna, Q) 7:5, 5:7, 6:4
Juan Manuel Cerundolo (Argentyna, Q) - Federico Coria (Argentyna) 6:4, 4:6, 6:2