Bianca Andreescu ma na rozkładzie kolejną Hiszpankę. Kanadyjka znów nie miała łatwej przeprawy

PAP/EPA / RHONA WISE  / Na zdjęciu: Bianca Andreescu
PAP/EPA / RHONA WISE / Na zdjęciu: Bianca Andreescu

Po wyeliminowaniu Garbine Muguruzy, Bianca Andreescu zmierzyła się z kolejną hiszpańską tenisistką w turnieju WTA 1000 w Miami. Sara Sorribes stawiła Kanadyjce twardy opór.

Bianca Andreescu (WTA 9) ma za sobą trzeci trzysetowy mecz w imprezie w Miami. Wcześniej wyeliminowała Amerykankę Amandę Anisimovą i Garbine Muguruzę w III i IV rundzie. Tym razem zmierzyła się z kolejną bardzo dobrze dysponowaną Hiszpanką. Kanadyjka zwyciężyła 6:4, 3:6, 6:3 Sarę Sorribes (WTA 58).

W pierwszym secie Sorribes uzyskała dwa przełamania i prowadziła 3:0. Andreescu zerwała się do pościgu i zdobyła sześć z siedmiu kolejnych gemów. W drugiej partii było aż osiem przełamań. W końcówce skuteczniejsza była Hiszpanka, która od 3:3 uzyskała przewagę na korcie. W decydującej odsłonie Kanadyjka od 1:2 wywalczyła pięć z sześciu następnych gemów.

W trwającym dwie godziny i 35 minut meczu miało miejsce 17 przełamań, z czego dziewięć dla Andreescu. Kanadyjka posłała 42 kończące uderzenia przy 42 niewymuszonych błędach. Sorribes miała 17 piłek wygranych bezpośrednio przy 21 pomyłkach. Tenisistki te zmierzyły się po raz pierwszy. Dla Hiszpanki był to piąty trzysetowy mecz w turnieju. W poprzednich rundach skruszyła opór Amerykanek Bernardy Pery i Jennifer Brady, Kazaszki Jeleny Rybakiny i Tunezyjki Ons Jabeur.

ZOBACZ WIDEO: Martyna Grajber urodziny uczciła zwycięstwem. "Najlepszych życzeń nie będę cytować"

- Po pierwszym secie byłam naprawdę zmęczona, ale obie toczyłyśmy zażarty bój. Sara jest niesamowitą wojowniczką. Nie mam pojęcia, jak udało mi się przejść dalej, ale walczyłam tak mocno, jak tylko potrafiłam i jestem bardzo zadowolona - powiedziała Andreescu (cytat za wtatennis.com).

- Sara gra inaczej niż większość tenisistek w WTA Tour. Dlatego jest trudną przeciwniczką. Nie pozwala ci odnaleźć rytmu. Dobiega praktycznie do każdej piłki. Przy siatce powiedziałam do niej: 'Dziewczyno, jak ty możesz tak biegać. Jesteś szalona'. Stwierdziłam, że gra niesamowicie i na pewno będziemy się często spotykać. Powiedziała tylko: 'Dziękuję i powodzenia' - mówiła Kanadyjka.

Sorribes w zeszłym miesiącu w Guadalajarze zdobyła pierwszy singlowy tytuł w WTA Tour. W Miami osiągnęła największy ćwierćfinał na zawodowych kortach. Legitymuje się bilansem tegorocznych meczów 16-5. Przed rokiem w Pucharze Federacji Hiszpanka rozbiła Naomi Osakę odnosząc premierowe zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

Andreescu w 2020 roku walczyła z kontuzją kolana i nie wystąpiła w żadnym turnieju. W Australian Open 2021 wróciła do rywalizacji po 15 miesiącach i odpadła w II rundzie po porażce z Tajwanką Su-Wei Hsieh. Kanadyjka pozostaje w grze o czwarty tytuł w głównym cyklu. W znakomitym dla siebie 2019 roku triumfowała w Indian Wells, Toronto i US Open.

W półfinale Andreescu zmierzy się z Greczynką Marią Sakkari, która zakończyła serię Naomi Osaki 23 z rzędu wygranych meczów. Wcześniej Sorribes była ostatnią tenisistką, która znalazła sposób na Japonkę.

Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 3,343 mln dolarów
środa, 31 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Bianca Andreescu (Kanada, 8) - Sara Sorribes (Hiszpania) 6:4, 3:6, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

 Czytaj także:
Trwa kapitalny marsz Igi Świątek i Bethanie Mattek-Sands. Wygrały już trzeci mecz w Miami
Iga Świątek odebrała nagrodę. Doceniono jej sukcesy z sezonu 2020

Komentarze (3)
avatar
Tom.
1.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwie Hiszpanki odprawiła, ale ta Greczynka ją odprawi. ;) 
avatar
fulzbych vel omnibus
1.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Martwię się czy po kolejnym morderczym pojedynku nie zabraknie Kanadyjce sił w meczu z Sakkari która dostała prezent od Osaki, tym bardziej że Bianka ma mniej czasu na regenerację. 
avatar
fulzbych vel omnibus
1.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uwielbiam Biankę to jak gra i jak się zachowuje na korcie. Hiszpance nawet głośne ryki dziś nie pomogły które jakże kontrastowały z cichymi subtelnymi westchnięciami Bianki. Ma 20 lat a już tak Czytaj całość