Dla Kamila Majchrzaka (ATP 118) to pierwszy występ na zawodowych kortach po problemach z prawą nogą. Piotrkowianin w ostatnich tygodniach zdecydował się na rehabilitację i teraz czuje się już w pełni sil, aby móc rywalizować w tourze.
W sobotę "Szumi" spotkał się z Gianluką Magerem (ATP 91), którego wcześniej dwukrotnie pokonał w challengerach (Casablanca 2016, Sybin 2018). Włoch został rozstawiony z 12. numerem i był faworytem, ale wydarzenia na korcie potoczyły się pomyślnie dla 25-latka z Piotrkowa Trybunalskiego.
Majchrzak szybko wziął się do pracy. W początkowych gemach pierwszego seta serwował bardzo dobrze i kapitalnie sobie radził na returnie. Polak był lepszy w wymianach, dlatego uzyskał przełamania w drugim i szóstym gemie. Potem jednak pojawiły się problemy z zamknięciem partii otwarcia i niewiele brakowało, a Włoch powróciłby ze stanu 1:5. Jednak nasz reprezentant zachował zimną krew i zamknął seta w dziewiątym gemie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach
W drugiej odsłonie takich emocji nie było. Majchrzak przycisnął na returnie i znów górował nad przeciwnikiem. Bardzo dobrze funkcjonował bekhend, a okazje na breaka pojawiły się w niemal każdym gemie serwisowym Magera. Ostatecznie skończyło się na przełamaniach w trzecim i dziewiątym gemie, co dało pewne zwycięstwo i awans Polakowi.
Po 65 minutach Majchrzak wygrał 6:3, 6:3 i zameldował się w decydującej fazie kwalifikacji do zawodów ATP Masters 1000 na kortach ziemnych w Monte Carlo. W niedzielę na jego drodze stanie oznaczony "dwójką" Włoch Stefano Travaglia (ATP 69), który pewnie pokonał 6:3, 6:0 Sumita Nagala (ATP 136) z Indii. Jeśli piotrkowianin zwycięży, to będzie mógł spotkać się w I rundzie głównej drabinki m.in. z Hubertem Hurkaczem.
Rolex Monte-Carlo Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 2,082 mln euro
sobota, 10 kwietnia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska) - Gianluca Mager (Włochy, 12) 6:3, 6:3
Czytaj także:
Toni Nadal wraca do touru. Będzie trenować kanadyjski talent
Intensywny okres Huberta Hurkacza. Na Polaka czyhają pułapki