Katarzyna Piter w Charleston wystąpiła w deblu w parze z Yafan Wang. W I rundzie Polka i Chinka odprawiły Gruzinkę Oksanę Kałasznikową i Ałłę Kudriawcewą. W ćwierćfinale ich rywalkami były najwyżej rozstawione Ellen Perez i Storm Sanders. Niespodzianki nie było, Australijki wygrały 6:1, 6:3.
Od stanu 1:1 Perez i Sanders zdobyły dziewięć gemów z rzędu i prowadziły 6:1, 4:0. W drugim secie Australijki straciły trzy gemy z rzędu, by w dwóch ostatnich nie oddać Piter i Wang żadnego punktu. Mecz trwał 65 minut.
Perez i Sanders zdobyły 32 z 45 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Ich łupem padło 59 z 92 rozegranych piłek (64,1 proc.). Australijki wykorzystały siedem z 12 break pointów. Piter i Wang na przełamanie zamieniły trzy z sześciu okazji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie fotomontaż! Niesamowity popis gwiazdy NBA
Perez i Sandes zdobyły po dwa tytuły WTA z innymi partnerkami. Perez walczy o drugie trofeum w tym roku. W marcu zwyciężyła w Guadalajarze wspólnie z Astrą Sharmą.
Wang w głównym cyklu w swoim dorobku ma jeden tytuł w singlu i trzy w deblu. Piter jedyny triumf odniosła w 2013 roku w Palermo razem z Francuzką Kristiną Mladenović. Polka zanotowała jeszcze trzy finały, ostatni pięć lat temu w Bukareszcie. W rankingu deblowym najwyżej była notowana na 67. miejscu. Obecnie znajduje się na 140. pozycji.
MUSC Health Women's Open, Charleston (USA)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 235,2 tys. dolarów
czwartek, 15 kwietnia
ćwierćfinał gry podwójnej:
Ellen Perez (Australia, 1) / Storm Sanders (Australia, 1) - Katarzyna Piter (Polska) / Yafan Wang (Chiny) 6:1, 6:3
Zobacz także:
Wielka szansa przed Polkami. "Wygrzebaliśmy się z tenisowych zaświatów"
Szczęśliwe zakończenie po zamieszaniu z testem. Katarzyna Kawa: Wiedziałam, że jestem zdrowa
Czy Katarzyna Piter wróci do Top 100 rankingu deblowego? 
