ATP Madryt: Rafael Nadal nie dał prezentu na "18" Carlosowi Alcarazowi. Pewny awans Alexandra Zvereva

PAP/EPA / CHEMA MOYA / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / CHEMA MOYA / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal nie dał Carlosowi Alcarazowi prezentu w postaci zwycięstwa i awansu do III rundy turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie. W środę utytułowany Hiszpan pewnie pokonał młodszego rodaka, który tego dnia obchodził 18. urodziny.

Na ten mecz czekała cała sportowa Hiszpania, zapowiadając go jako pojedynek legendy tenisa ze wschodzącą gwiazdą. W II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie Rafael Nadal, najwybitniejszy hiszpański tenisista w dziejach, zmierzył się z wielką nadzieją Carlosem Alcarazem, który w środę obchodził 18. urodziny. Niespodzianki nie było. Faworyzowany Nadal pewnie zwyciężył 6:1, 6:2.

Alcaraz na prezent mógł liczyć dopiero po meczu, gdy dostał tort od organizatorów, owację od kibiców oraz miłe słowa od Nadala. W czasie gry młodszy z Hiszpanów otrzymał natomiast lekcję tenisa na mączce. Ten - jak sam określił - "wymarzony" mecz rozpoczął się dla tenisisty z Murcji jak z koszmaru. W pierwszym gemie nie wykorzystał break pointa, w drugim został przełamany, a w trzecim poprosił o przerwę medyczną z powodu bólu mięśni brzucha.

Potem wcale nie było dla niego lepiej. Utalentowany Hiszpan starał się grać agresywnie, ale popełniał wiele błędów. W wymianach nie był w stanie nawiązać walki, a dodatkowo słabo serwował. Z kolei Nadal kontrolował wydarzenia na korcie, grał pewnie, skutecznie i z każdą chwilą przybliżał się do zwycięstwa, które ani na moment nie było zagrożone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaręczyny na stadionie. Wzruszająca chwila

Mecz trwał godzinę i 17 minut. W tym czasie Nadal zaserwował jednego asa, jeden raz został przełamany, wykorzystał pięć z siedmiu break pointów, posłał 13 zagrań kończących, popełnił osiem niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 56 punktów, o 29 więcej od rywala. Z kolei Alcarazowi zapisano siedem uderzeń wygrywających oraz 28 pomyłek własnych.

Najwyżej rozstawiony Nadal, pięciokrotny mistrz Mutua Madrid Open, w 1/8 finału zmierzy się z kolejnym tenisistą młodego pokolenia, Alexeiem Popyrinem. 21-letni australijski kwalifikant okazał się lepszy od 19-letniego Jannika Sinnera, turniejowej "14".

Od pewnego zwycięstwa rywalizację w Madrycie zainaugurował również Alexander Zverev. Niemiec, triumfator zawodów w stolicy Hiszpanii z 2018 roku, w środę zaserwował pięć asów, uzyskał cztery przełamania, zagrał 24 uderzenia wygrywające i w 74 minuty pokonał 6:3, 6:2 Keia Nishikoriego. - Jestem zadowolony ze swojego występu. To był dobry mecz w moim wykonaniu - ocenił 24-latek z Hamburga, cytowany przez atptour.com.

Oznaczony numerem piątym Zverev o ćwierćfinał zmierzy się z Danielem Evansem. Brytyjczyk w trzech setach wyeliminował Johna Millmana, pogromcę z II rundy Huberta Hurkacza. W 1/8 finału zameldował się już także Federico Delbonis. Argentyńczyk w pojedynku leworęcznych wygrał 7:6(5), 6:3 z Albertem Ramosem.

AMutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP 1000, kort ziemny, pula nagród 2,614 mln euro
środa, 5 maja

II runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Carlos Alcaraz (Hiszpania, WC) 6:1, 6:2
Alexander Zverev (Niemcy, 5) - Kei Nishikori (Japonia) 6:3, 6:2
Alexei Popyrin (Australia, Q) - Jannik Sinner (Włochy, 14) 7:6(5), 6:2
Daniel Evans (Wielka Brytania) - John Millman (Australia) 6:7(5), 6:2, 6:3
Federico Delbonis (Argentyna) - Albert Ramos (Hiszpania) 7:6(5), 6:3

ATP Madryt: Danił Miedwiediew się wściekał, ale plan minimum zrealizował. "Kocham mączkę"

Komentarze (0)