W poniedziałek, w dniu swoich 20. urodzin, Iga Świątek pokonała 6:0, 7:5 Kaję Juvan. Słowenka jest jej przyjaciółką. Razem zdobyły złoty medal Igrzysk Olimpijskich Młodzieży 2018 w Buenos Aires. Dla Polki jest to ósmy z rzędu wygrany mecz na kortach Rolanda Garrosa.
W czwartek Świątek czeka starcie z Rebekką Peterson, która na otwarcie stoczyła niesłychanie zacięty bój. Odrodziła się ze stanu 6:7, 2:5, obroniła trzy piłki meczowe w tie breaku drugiego seta i zwyciężyła 6:7(3), 7:6(8), 6:2 Amerykankę Shelby Rogers. Szwedka wyrównała swój najlepszy rezultat w Paryżu z 2018 i 2019 roku. Notuje 13. wielkoszlemowy występ. Najdalej doszła w US Open 2018 (III runda).
Debiut Peterson w głównym cyklu miał miejsce w 2012 roku w Bastad. Pierwszy ćwierćfinał osiągnęła trzy lata później właśnie w tym turnieju. Do premierowego półfinału doszła w sezonie 2018 w Acapulco. Najlepszy w jej dotychczasowej karierze był 2019 rok, w którym wywalczyła tytuły w Tiencinie i Nanchangu. Zakończyło go z bilansem meczów 25-19 w WTA Tour. Wcześniej przez całą karierę wygrała łącznie 19 meczów w głównym cyklu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejsiewsporcie: wypadek za wypadkiem. Tak wyglądał wyścig w Genk
W maju 2018 roku Peterson zadebiutowała w Top 100 rankingu, a w październiku 2019 weszła do czołowej "50". Szwedka może się pochwalić jednym zwycięstwem nad tenisistką z Top 10. Odniosła je nad Sloane Stephens dwa lata temu w Waszyngtonie. Oprócz dwóch tytułów w singlu, ma też jedno trofeum w deblu. W 2015 roku wygrała turniej w Rio de Janeiro razem z Belgijką Ysaline Bonaventure.
Peterson ma za sobą sporo zdrowotnych przejść. Rok 2017 na zawodowych kortach rozpoczęła dopiero w czerwcu, bo miała problemy z barkiem. Ubiegły sezon był dla niej jedną wielką walką z kontuzjami. Zmagała się z chorobą i urazem pleców. Przerwa spowodowana przez pandemię COVID-19 dała jej więcej czasu na spokojne leczenie. Na początku obecnego sezonu Szwedka również nie uniknęła problemów zdrowotnych (stopa). Osiągnęła ćwierćfinały w Melbourne (Phillip Island Trophy) i Belgradzie.
Szwedka jest tenisistką o agresywnym usposobieniu na korcie. Jej największym atutem jest forhend, którym nadaje piłkom dużą rotację (mocny top spin). Bazuje nie tylko na sile, ale jest też zawodniczką sprytną, zmieniającą kierunki i rytm, poszukującą nowych rozwiązać, dobrze przewidującą ruchy rywalki.
Szkoleniowcem Szwedki był Thomas Högstedt, który trenował takie gwiazdy kobiecego tenisa, jak Na Li, Maria Szarapowa, Karolina Woźniacka czy Simona Halep. Przez większość kariery Peterson zajmował się jej tata Mart, który nadal jest w sztabie tenisistki. Jej nowym trenerem jest Thomas Enqvist, finalista Australian Open 1999 i były czwarty singlista globu.
Świątek i Peterson zmierzą się po raz pierwszy. Do ich konfrontacji dojdzie w ostatnim czwartkowym meczu na korcie Simonne Mathieu, czyli w okolicach godz. 18:00. Spotkanie transmitowane będzie w Eurosporcie oraz w serwisie Eurosport Player. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty. Zwyciężczyni w III rundzie zagra z Estonką Anett Kontaveit lub Francuzką Kristina Mladenović.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
czwartek, 3 czerwca
II runda:
Kort Simonne Mathieu, czwarty mecz od godz. 11:00
Iga Świątek (Polska, 8) | bilans: 0-0 | Rebecca Peterson (Szwecja) |
---|---|---|
9 | ranking | 60 |
20 | wiek | 25 |
176/65 | wzrost (cm)/waga (kg) | 170/58 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Raszyn | miejsce zamieszkania | Sztokholm |
Piotr Sierzputowski | trener | Thomas Enqvist |
sezon 2021 | ||
20-5 (20-5) | bilans roku (główny cykl) | 9-7 (7-6) |
tytuł w Rzymie | najlepszy wynik | ćwierćfinał w Melbourne i Belgradzie |
1-0 | tie breaki | 1-2 |
51 | asy | 28 |
635 832 | zarobki ($) | 118 820 |
kariera | ||
2016 | początek | 2009 |
9 (2021) | najwyżej w rankingu | 43 (2019) |
130-36 | bilans zawodowy | 269-156 |
3/1 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 2/0 |
3 572 234 | zarobki ($) | 1 819 630 |
Czytaj także:
Magda Linette sprawiła sensację. Finalistki Rolanda Garrosa za burtą!
Rumuńska tenisistka podrażniła Serenę Williams. Aryna Sabalenka górą w starciu Białorusinek