Iga Świątek jak burza idzie przez tegoroczną edycję Rolanda Garrosa. Na otwarcie pokonała Kaję Juvan 6:0, 7:5, natomiast w drugiej rundzie jej rywalką była Rebecca Peterson. Spotkanie miało bardzo jednostronny przebieg.
Niewiele brakowało, a pierwszego seta Polka wygrałaby do zera. Przy stanie 5:0 przegrała jednak gema przy swoim serwisie. Nie wpłynęło to jednak na losy rywalizacji. Mecz zakończył się wynikiem 6:1, 6:1.
W trakcie spotkania Świątek popisywała się kapitalnymi zagraniami. Podczas jednej z akcji podcięła piłkę, która następnie spadła tuż za siatką. Polka nadała jej taką rotację, że po odbiciu się skręciła, a następnie wypadła poza kort.
Peterson początkowo próbowała ruszyć do piłki, ale szybko zrezygnowała z tego pomysłu. "Bez szans" - skomentowali krótko prowadzący konto Rolanda Garrosa na Twitterze.
Iga Świątek w 1/16 finału zagra z rozstawioną z nr 30 Anett Kontaveit. Dodajmy, że o awans do kolejnej rundy powalczy także Magda Linette, która zmierzy się z Ons Jabeur.
No. Chance. #RolandGarros | @iga_swiatek pic.twitter.com/9zAQYGEi6i
— Roland-Garros (@rolandgarros) June 3, 2021
Czytaj także:
- Magda Linette może liczyć na spory awans w rankingu WTA! Co z Igą Świątek?
- Nie tylko Iga Świątek gromi. Niebezpieczna Estonka na drodze Polki
ZOBACZ WIDEO: Piękne słowa o Natalii Partyce. "Autentyczność, determinacja, odpowiedzialność"