Marta Kostiuk wskazała przyczynę porażki z Igą Świątek. "Myślałam, że między nami będzie kolosalna różnica"

PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Marta Kostiuk
PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Marta Kostiuk

Marta Kostiuk w starciu z Igą Świątek pokazała się z dobrej strony, ale musiała uznać wyższość Polki. Po meczu Ukrainka opowiedziała o przyczynach porażki i odpadnięcia z Rolanda Garrosa.

Faworytką meczu była Iga Świątek i choć wygrała w dwóch setach - 6:3, 6:4 - to triumf nie przyszedł jej łatwo. Polka musiała się sporo natrudzić, by przebić się przez defensywę rywalki. Marta Kostiuk świetnie broniła odważne ataki ubiegłorocznej triumfatorki French Open.

- Czy pokazałam wszystko, co mogłam? Ten mecz był naprawdę fajny. Brakowało mi tylko doświadczenia. Iga jest rok starsza i przez cały sezon grała konsekwentnie. To było odczuwalne, zwłaszcza w ważnych momentach, gdzie albo przegrałam wymianę, albo przestrzeliłam. Różnica polegała tylko na doświadczeniu - skomentowała Kostiuk, którą cytuje serwis mig.com.ua.

Ukraińska tenisistka zwróciła także uwagę na nawierzchnię na korcie Philippe'a Chatriera, gdzie rozgrywany był mecz. - Poziom Igi Świątek mnie nie zaskoczył. Myślałem, że ona uderza wielokrotnie mocniej. Byłam gotowa na niesamowitą prędkość, ale tego nie było. Na tym korcie problem polega na tym, że nawierzchnia jest wolna, a "wiszące" piłki się zatrzymują - dodała.

- Nie starczyło mi odwagi, żeby zagrać aktywniej. Popełniłam wiele prostych błędów. Nie grałam na tego typu nawierzchni tak często, jak Świątek. Myślałam, że będzie między nami kolosalna różnica, ale nie było jej. Nie czułam tego i to też mnie cieszy. Nasze kolejne spotkanie będzie jeszcze ciekawsze - stwierdziła Ukrainka.

Kolejną przeciwniczką Świątek będzie Maria Sakkari. Wiadomo już, że mecz Polki z Greczynką odbędzie się w środę. Dokładna godzina pojedynku zostanie ustalona we wtorek, gdy ukaże się plan gier na 11. dzień French Open 2021.

Czytaj także:
Rafał Smoliński: Cyrk w Paryżu. Iga Świątek na to nie zasłużyła
Światowe media po emocjonującym spotkaniu na kortach Rolanda Garrosa. "Nie ma recepty na Igę Świątek"

ZOBACZ WIDEO: Sprawa Naomi Osaki zwróciła uwagę na duży problem. "Mamy prawo mieć opinię na temat, ale..."

Źródło artykułu: