Notowana na 225. miejscu w rankingu WTA Maja Chwalińska będzie musiała poczekać na zwycięstwo na trawnikach w Roehampton. W środę dąbrowianka zmierzyła się z rozstawioną z 31. numerem Clarą Burel (WTA 142). Francuzka to rówieśniczka Polki. W czasach juniorskich toczyła boje z Igą Świątek, przegrywając w Roland Garros i Wimbledonie, ale wygrywając w młodzieżowych igrzyskach olimpijskich w Buenos Aires. Na koniec sezonu 2018 triumfowała w ITF Junior Masters i została najlepszą juniorką świata.
Zawodowa kariera Burel potoczyła się inaczej niż Chwalińskiej. Pomogli jej w tym działacze francuskiej federacji tenisowej, przyznając dzikie karty. Dzięki temu dotarła m.in. do III rundy Rolanda Garrosa 2020. Polka nie mogła liczyć na takie wsparcie i nie zebrała jeszcze takiego doświadczenia. Do tego jej przygodę z tenisem hamują liczne problemy zdrowotne.
Burel była więc faworytką środowego meczu I rundy eliminacji do Wimbledonu 2021 i pokazała to na korcie. Musiała jednak sporo się napracować, aby wywalczyć zwycięstwo. W pierwszym secie nie wyserwowała wygranej w 10. gemie i Chwalińska doprowadziła do tie breaka. W rozgrywce tej Polka obroniła trzy piłki setowe, zanim rywalka wykorzystała czwartą okazję.
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk
Drugą odsłonę reprezentantka Trójkolorowych rozpoczęła od prowadzenia 3:0. Potem mogła podwyższyć przewagę w szóstym gemie, ale nasza tenisistka obroniła serwis. Chwalińska przepuściła wówczas atak i odrobiła stratę breaka. Od stanu po 4 na korcie zarysowała się jednak przewaga Burel, która przełamaniem w 10. gemie rozstrzygnęła mecz.
Francuzka zwyciężyła 7:6(5), 6:4 i w II rundzie kwalifikacji do Wimbledonu 2021 spotka się w czwartek z Amerykanką Sachią Vickery. Chwalińska musi jeszcze poczekać na wygraną w eliminacjach i debiut w głównej drabince zawodów Wielkiego Szlema.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
środa, 23 czerwca
I runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Clara Burel (Francja, 31) - Maja Chwalińska (Polska) 7:6(5), 6:4
Czytaj także:
Wimbledon: Katarzyna Kawa zachowała spokój. Dwudniowy bój i rewanż
Wimbledon: udany początek eliminacji Magdaleny Fręch