Sofia Kenin odpadła w fatalnym stylu. Aryna Sabalenka wybrnęła z opresji

PAP/EPA / JULIEN DE ROSA / Na zdjęciu: Sofia Kenin
PAP/EPA / JULIEN DE ROSA / Na zdjęciu: Sofia Kenin

Tylko 45 minut trwał występ Sofii Kenin w wielkoszlemowym Wimbledonie 2021. Aryna Sabalenka wybrnęła z opresji w meczu z brytyjską tenisistką.

W ubiegłym sezonie Sofia Kenin (WTA 6) zachwycała swoją grą. Wygrała Australian Open i zaliczyła finał Rolanda Garrosa. Rok 2021 jest dla Amerykanki rozczarowujący. W wielkoszlemowych imprezach najlepiej wypadła w Paryżu (1/8 finału). Z Australian Open i Wimbledonu odpadła w II rundzie. W środę w Londynie rozegrała fatalny mecz. Amerykanka uległa 2:6, 4:6 swojej rodaczce Madison Brengle (WTA 82).

W trwającym zaledwie 45 minut meczu Kenin posłała 20 kończących uderzeń i popełniła 41 niewymuszonych błędów. Brengle naliczono sześć piłek wygranych bezpośrednio i siedem pomyłek. Trzy razy oddała podanie, a sama wykorzystała sześć z siedmiu break pointów. Jest to dla niej czwarte zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

Seta straciła Aryna Sabalenka (WTA 4). Białorusinka zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:3 Katie Boulter (WTA 219). W trwającym dwie godziny i sześć minut meczu tenisistka z Mińska zaserwowała 10 asów. Odparła dziewięć z 12 break pointów i wykorzystała pięć z sześciu szans na przełamanie.

ZOBACZ WIDEO: Jakie szanse medalowe na igrzyskach ma Polska? "Zróbcie to, do czego się szykowaliście przez ostatnie lata"

W I rundzie odpadła Belinda Bencić (WTA 11), która przegrała 3:6, 3:6 z Kają Juvan (WTA 102). W ciągu 80 minut obie tenisistki miały po siedem break pointów. Szwajcarka uzyskała dwa przełamania, a sama pięć razy oddała podanie. Wiktoria Azarenka (WTA 14) w 62 minuty rozbiła 6:1, 6:3 Katerynę Kozłową (WTA 157). Białorusinka posłała 20 kończących uderzeń przy 12 niewymuszonych błędach. Ukrainka miała 13 piłek wygranych bezpośrednio i 21 pomyłek.

Daria Kasatkina (WTA 35) wygrała 6:0, 3:6, 6:3 z Patricią Marią Tig (WTA 63). Po zdecydowanej dominacji w pierwszym secie, na otwarcie drugiego Rosjanka mogła uzyskać przełamanie, ale zmarnowała dwa break pointy. Rumunka wyszła na 4:2 i nie oddała przewagi. Seta zakończyła za szóstą piłką setową. W trzeciej partii było jedno przełamanie, które Kasatkina zaliczyła na 4:2.

Marketa Vondrousova (WTA 42) pokonała 2:6, 6:4, 6:2 Anett Kontaveit (WTA 25). W ciągu 93 minut Czeszka pokusiła się o 22 kończące uderzenia przy 16 niewymuszonych błędach. Estonka spotkanie zakończyła z dorobkiem 29 piłek wygranych bezpośrednio i 26 pomyłek. Jelena Ostapenko (WTA 34) w 55 minut rozbiła 6:1, 6:2 Leylah Annie Fernandez (WTA 71). Łotyszka wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów i zdobyła 17 z 23 punktów przy własnym pierwszym podaniu.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
środa, 30 czerwca

II runda gry pojedynczej kobiet:

Madison Brengle (USA) - Sofia Kenin (USA, 4) 6:2, 6:4
Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) - Katie Boulter (Wielka Brytania, WC) 4:6, 6:3, 6:3

I runda gry pojedynczej kobiet:

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 12) - Kateryna Kozłowa (Ukraina) 6:1, 6:3
Daria Kasatkina (Rosja, 31) - Patricia Maria Tig (Rumunia) 6:0, 3:6, 6:3
Kaja Juvan (Słowenia) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 9) 6:3, 6:3
Marketa Vondrousova (Czechy) - Anett Kontaveit (Estonia, 24) 2:6, 6:4, 6:2
Ajla Tomljanović (Australia) - Greet Minnen (Belgia, Q) 6:2, 7:6(5)
Anastasija Sevastova (Łotwa) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:4, 6:1
Nao Hibino (Japonia) - Bernarda Pera (USA) 6:1, 5:7, 6:3
Sara Sorribes (Hiszpania) - Ana Konjuh (Chorwacja, Q) 6:3, 3:6, 6:3
Sorana Cirstea (Rumunia) - Samantha Murray Sharan (Wielka Brytania, WC) 6:3, 6:3
Coco Vandeweghe (USA) - Olga Goworcowa (Białoruś, Q) 6:4, 6:2
Katerina Siniakova (Czechy) - Yafan Wang (Chiny, LL) 6:1, 6:0
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Leylah Fernandez (Kanada) 6:1, 6:2
Clara Burel (Francja, Q) - Ellen Perez (Australia, Q) 6:2, 6:2
Emma Raducanu (Wielka Brytania, WC) - Witalia Diaczenko (Rosja, Q) 7:6(4), 6:0

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Spektakularna metamorfoza Magdy Linette. Pierwszy set tego nie zapowiadał
Kolejna rywalka Magdy Linette wyłoniona. To tenisistka z najwyższej półki

Komentarze (2)
avatar
steffen
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ilekroć widzę Kenin w akcji to mam nieodparte wrażenie że ona gra za karę. 
avatar
collins01
30.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Widzialem tylko mecz Cristei i uwazam ze warto na nia zwrocic uwage! To taka zawodniczka ktorej żadna gleba nie przeszkadza."Lubi" wygrywać a juz z pewnościa nie ma tu mowy o "zapaściach" typu Czytaj całość