Rozstawieni z ósmym numerem Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali dwa mecze na londyńskich trawnikach. W pierwszej fazie stracili seta z amerykańską parą Nathaniel Lammons i Jackson Withrow, ale w drugiej rundzie nie dali żadnych szans holenderskiemu duetowi Sander Arends i Matwe Middelkoop. Mistrzowie Wimbledonu 2017 awansowali tym samym do drugiego tygodnia zmagań na kortach All England Clubu.
Na etapie 1/8 finału Kubot i Melo mogli się zmierzyć ze swoimi byłymi holenderskimi partnerami. Jednak Wesley Koolhof i Jean-Julien Rojer zakończyli występ już w I rundzie, a ich pogromcami okazali się Lloyd Glasspool i Harri Heliovaara. To właśnie Brytyjczyk i Fin zmierzą się z lubinianinem i jego partnerem. Stało się tak, bo duet Glasspool i Heliovaara wygrał w sobotę z parą Alastair Gray i Aidan McHugh 4:6, 6:3, 8:6.
Kubot i Melo nie będą mieli w poniedziałek łatwego zadania. Glasspool i Heliovaara zdobyli już spore doświadczenie. Przeszli drogę od challengerów do touru. W tym roku wygrali razem halową imprezę ATP 250 w Marsylii. W zeszłym tygodniu dotarli do półfinału w Eastbourne, gdzie poważnie postraszyli najlepszych obecnie na świecie Chorwatów Nikolę Mekticia i Mate Pavicia.
Organizatorom udało się nadrobić zaległości w turnieju debla kobiet i mężczyzn. Faworyzowani Mektić i Pavić wygrali dwa mecze i podobnie jak Kubot i Melo są w 1/8 finału. Odpadli natomiast rozstawieni z "dwójką" Francuzi Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut. Mistrzowie Rolanda Garrosa nie dokończyli sobotniego spotkania II rundy, bo kontuzji doznał Herbert.
Zobacz także:
Wimbledon: Novak Djoković wciąż perfekcyjny z kwalifikantami
Wimbledon: smutny wieczór dla gospodarzy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się poprawnie śpiewa hymn narodowy