"Degradacja i policzek". Rywal Hurkacza już dostał cios

"To jest to, co pozwala mu wygrywać". Ojciec Huberta Hurkacza nie ma wątpliwości

Danił Miedwiediew to "dwójka" światowego rankingu, gdzie lepszy jest tylko Novak Djoković. Tacy zawodnicy raczej z głównych kortów na takich imprezach nie schodzą. Tutaj jest inaczej.

- Rosjanie są ogólnie kapryśni i humorzaści. Dla niego przeniesienie meczu na dwójkę to degradacja i policzek. To uraziło jego dumę, bo na wielkich arenach wystąpią tenisiści rozstawieni niżej niż on - przyznał Wojciech Fibak dla "Przeglądu Sportowego".

Przy tym wszystkim nasz były tenisista uważa jednak 25-latka za inteligentnego i błyskotliwego człowieka. Jest jednak pewny, że na "dwójce" będzie czuł się zupełnie inaczej. Dlaczego?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwe czary! Niesamowity popis Polaków

- Turniej na korcie centralnym i na jedynce oraz turniej na pozostałych kortach to dwa różne Wimbledony. Ci najlepsi tego mniejszego, bocznego kompletnie nie znają. Hubert może sprawić niespodziankę - wyjaśnił Fibak.

Gdzie widzi największe różnice i czego Miedwiediewowi może brakować? - Wielkich wybiegów i metrów dookoła kortu, które normalnie tak świetnie pozwalają mu się bronić - dodał Fibak.

Czy w poniedziałek Hurkacz, dla którego takie korty to żadna nowość, zdoła kontynuować swoją znakomitą passę i odprawić faworyzowanego Miedwiediewa? Do tej pory nasz tenisista w Londynie wygrał trzy mecze bez straty seta! W poniedziałek stanie przed szansą bycia piątym Polakiem w historii, który zamelduje się w ćwierćfinale Wimbledonu.

Stawką jest jednak nie tylko ćwierćfinał, ale i wielkie profity. Hurkacz awansując do IV rundy zarobił już 181 tysięcy funtów, jeżeli będzie kolejny awans, to stawka wzrośnie do 300 tysięcy funtów, czyli ponad półtora miliona złotych.

Hurkacz i Miedwiediew zmierzą się ze sobą po raz pierwszy w tourze. Ich pojedynek został zaplanowany jako trzeci w kolejności od godz. 17:00 na korcie 2.

Zobacz także:

Hubert Hurkacz kontra Danił Miedwiediew. Znaleźć sposób na wicelidera rankingu

Hubert Hurkacz poszedł w ślady Igi Świątek. Polak zarobił ogromne pieniądze