Rafael Nadal wraca do gry po kontuzji. "Nie wiem, ile czasu zajmie mi odzyskanie wszystkiego"

Getty Images / Mitchell Layton / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Mitchell Layton / Na zdjęciu: Rafael Nadal

W tym tygodniu w Waszyngtonie Rafael Nadal wróci do gry po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją stopy. Hiszpan przyznał, że jego dyspozycja jest niewiadomą. - Potrzebuję rozegrania kilku setów i ćwiczeń z zawodowcami - powiedział.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafael Nadal nie grał od początku czerwca, kiedy to w półfinale Rolanda Garrosa przegrał z Novakiem Djokoviciem. W tym czasie leczył kontuzję stopy, przez którą nie wystąpił w Wimbledonie i igrzyskach olimpijskich. W tym tygodniu wreszcie zaprezentuje się na kortach i weźmie udział w turnieju w Waszyngtonie.

- Moje ciało zadecydowało za mnie. Gdybym miał wybierać, nie opuściłbym Wimbledonu i igrzysk - wyjawił podczas konferencji prasowej w stolicy USA. - Ale po sezonie na mączce nie mogłem grać. Miałem problem ze stopą i przez 20 dni nie dotykałem rakiety. Wznowiłem treningi ostrożnie, potem zwiększałem obciążenia. Przeszedłem więc przez cały proces.

Sezon gry na kortach twardych w Ameryce Północnej Hiszpan zwykle rozpoczynał występem w kanadyjskim Rogers Cup. W Waszyngtonie zagra po raz pierwszy.

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany medal dla Polaka w Tokio. "Już nie będzie kłótni w domu"

- Patrząc na kalendarz, gra tutaj była moim celem. Występ w Waszyngtonie pozwala mi rozpocząć tę część sezonu o tydzień wcześniej niż zwykle, ale skoro opuściłem Wimbledon, myślę, że jest to słuszne - powiedział.

- Bardzo cieszę się, że tu jestem, i czuję się świetnie. To dla mnie nowy turniej i mogę odwiedzić jedno z najważniejszych miast na świecie. Z tego, co już widziałem, jest pięknie. To bardzo zielone miasto, a budynki są niższe niż w innych amerykańskich metropoliach - dodał.

35-latek z Majorki przyznał, że jego dyspozycja jest dla niego niewiadomą. - Dobrze trenowałem w domu, ale potrzebuję rozegrania kilku setów i ćwiczeń z zawodowcami - podkreślił. - Nie wiem, ile czasu zajmie mi odzyskanie wszystkiego, ale jestem tutaj, aby dać z siebie wszystko.

Rywalizację w Waszyngtonie Nadal rozpocznie od II rundy. W środową noc (o godz. 1:00 czasu polskiego) zmierzy się z Jackiem Sockiem. - Jestem podekscytowany, że po ponad roku wróciłem do USA, zwłaszcza że będziemy grać przed pełnym stadionem. To coś, czego nie widzieliśmy od tak dawna - zaznaczył.

ATP Waszyngton: Felix Auger-Aliassime wygrał "brzydko". Nick Kyrgios nie obroni tytułu

Komentarze (0)