W niedzielnym finale turnieju Futures Lotos Solano Bydgoszcz Cup, zaliczanym do Lotos PZT Polish Tour, zmierzyły się Nastasja Schunk i Daria Astachowa. Po trzysetowym pojedynku Niemka odwróciła losy meczu i pokonała Rosjankę 4:6, 6:2, 6:0. Tym samym blisko 18-letnia tenisistka cieszyła się z premierowego mistrzostwa na zawodowych kortach.
- To bardzo ważny moment w mojej seniorskiej karierze, tu musiałam przebijać się przez kwalifikacje. Teraz ranking powinien pozwolić na uczestnictwo w podobnych imprezach z dużo większym spokojem i bez konieczności rozgrywana aż tak wielu pojedynków. W gronie seniorek na dziś liczą się dla mniej punkty, każdy z nich, a takie wyniki i takie turnieje jak ten w Bydgoszczy bardzo mi w tym pomagają - powiedziała Schunk.
Młoda zawodniczka to wielka nadzieja niemieckiego tenisa. W lipcu dotarła do finału juniorskiego Wimbledonu 2021, w którym przegrała w trzech setach z Hiszpanką Ane Mintegi Del Olmo. Schunk szybko została zauważona przez niemiecką federację i dołączona do programu Porsche, który wspiera młodych graczy.
ZOBACZ WIDEO: "Przegraliśmy z mistrzami olimpijskimi". Wygrana Francuzów osładza polską porażkę
W Bydgoszczy godnych uwagi rezultatów nie odniosły reprezentantki Polski. Jako jedyna mecz w głównej drabince wygrała Martyna Kubka, która jednak w 1/8 finału przegrała z Rumunką Andreą Prisacariu 6:1, 4:6, 1:6. W I rundzie zakończyły zmagania Weronika Baszak (zatrzymana przez Czeszkę Terezę Smitkovą), Weronika Foryś (pokonana przez Kubkę) i debiutująca na zawodowych kortach dzięki dzikiej karcie 16-letnia Zuzanna Bednarz.
Mistrzyniami turnieju debla zostały Brazylijka Carolina Alves i Białorusinka Iryna Szymanowicz, które w finale pokonały japońsko-kolumbijski duet Hiroko Kuwata i Yuliana Lizarazo 6:1, 3:6, 10-5. Żadna Polka nie przebrnęła pierwszej fazy. W I rundzie odpadły m.in. Biało-Czerwone pary Anna Hertel i Martyna Kubka, Karolina Jaśkiewicz i Julia Oczachowska oraz Alicja Formella i Wiktoria Rutkowska.
Zobacz także:
Toronto: Hubert Hurkacz wysoko rozstawiony
Montreal: Magda Linette w głównej drabince
