Świątek pochwaliła się śniadaniem. "Jedna z niewielu rzeczy, które potrafię ugotować"

Iga Świątek po igrzyskach olimpijskich w Tokio zdecydowała się na krótki odpoczynek przed zbliżającym się US Open. Polka ten czas wykorzystuje w domu, co więcej fanom pochwaliła się swoimi umiejętnościami kulinarnymi. Nie są one zbyt imponujące.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=48999]

Iga Świątek[/tag] po igrzyskach olimpijskich w Tokio zdecydowała się na zamiany w swoim kalendarzu startów. Polka zrezygnowała z udziału w prestiżowym Rogers Cup w Montrealu (turniej rangi WTA 1000) i udała się na krótki urlop.

Zresztą na podobny ruch zdecydowały się również inne gwiazdy tenisowych kortów. Z kanadyjskiego turnieju zrezygnowały m.in. Naomi Osaka czy Sofia Kenin. Wszystko po to, aby jak najlepiej przygotować się do zbliżającego się US Open (więcej na ten temat TUTAJ).

Polka ten czas wykorzystuje na spędzenie kilku dni w domu, gdzie oddaje się codziennym czynnościom. Ostatnio pochwaliła się na Instagramie swoimi umiejętnościami kulinarnymi.

"W domu zawsze dobrze, zwłaszcza że bywam w nim tak rzadko (...) A owsiankę ze zdjęcia akurat przygotowałam sobie sama, to jedno z moich ulubionych śniadań i też jedna z niewielu rzeczy, które potrafię ugotować (więc dużego wyboru nie miałam)" - napisała na Instagramie Iga Świątek.

Zobacz także: Zmiana w tenisowym kalendarzu
Zobacz także: Miły gest Polaka wobec rywala

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!

Źródło artykułu: