US Open: Kirilenko odprawia Isię, turniej już bez polskich singlistek

Agnieszka Radwańska (nr 12) przegrała z Marią Kirilenko 4:6, 6:2, 4:6 w drugiej rundzie wielkoszlemowego US Open. Rosjanka i Polka to dobre znajome. W tym sezonie stworzyły solidną parę deblową (osiągnęły dwa finały), więc nie miały przed sobą tajemnic.

W pierwszym secie Kirilenko objęła prowadzenie 2:0. W szóstym gemie Radwańska nie wykorzystała szansy na przełamanie powrotne. Po chwili Rosjanka dołożyła jeszcze jednego breaka i prowadziła już 5:2. Krakowianka rozpoczęła odrabianie strat od przełamania, po tym jak lobem forhendowym zmusiła Kirilenko do popełnienia błędu.

W dziewiątym gemie Polka przegrywała 15-30, ale zdobyła trzy punkty z rzędu. Z kolei w 10. gemie Kirilenko przy stanie 15-15 popełniła podwójny błąd serwisowy, ale dwa wygrywające forhendy i as pozwoliły jej w końcu zakończyć tego seta.

Radwańska w całym secie miała tylko dwa kończące uderzenia przy 10 niewymuszonych błędach. Kirilenko z kolei zakończyła pierwszą partię na plusie (16-11).

W czwartym gemie drugiego seta Radwańska przełamała Kirilenko za pomocą wygrywającego serwisu i po utrzymaniu własnego podania Polka prowadziła 4:1. W siódmym gemie Rosjanka nie wykorzystała dwóch szans na odrobienie straty breaka. Radwańska za to jeszcze raz przełamała tenisistkę z Moskwy kończąc seta precyzyjnym odegraniem forhendowym skrótu rywalki.

Trzeci set rozpoczął się od prowadzenie Kirilenko 3:1, ale Radwańska wygrała trzy gemy z rzędu. W dziewiątym gemie Rosjanka zaliczyła jeszcze jednego breaka, który okazał się być decydujący dla losów spotkania, chociaż tak być nie musiało.

W 10. gemie Radwańska miała dwa break pointy na przełamanie powrotne, ale Kirilenko dwoma wygrywającymi bekhendami doprowadziła do równowagi. Bardzo dobry lob dał moskwiance pierwszą piłkę meczową. Radwańska wyrzuciła bekhend i w ten oto sposób zakończyła swoją przygodę w tegorocznym US Open. Mecz trwał dwie godziny i 19 minut.

Kirilenko była znacznie bardziej dynamiczna, przejmowała inicjatywę, zmuszała polską tenisistkę do biegania po korcie. Rosjankę nie zawodził serwis w najważniejszym momencie i zawsze mogła liczyć na drajw-woleja. W całym meczu tenisistka z Moskwy miała 44 kończące uderzenia przy 35 niewymuszonych błędach. Radwańska miała zaledwie 19 wygrywających piłek przy 23 błędach.

US Open, Nowy Jork

Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 21,6 mln dol.

środa, 2 września 2009

wynik

druga runda gry pojedynczej:

Maria Kirilenko (Rosja) - Agnieszka Radwańska (Polska, 12) 6:4, 2:6, 6:4

Komentarze (0)