Pierwotnie notowana obecnie na 387. miejscu w rankingu WTA Weronika Falkowska miała zagrać w Dubaju w eliminacjach. Organizatorzy przyznali jednak Polce dziką kartę do głównej drabinki. W I rundzie nasza reprezentantka trafiła na oznaczoną czwartym numerem Kristinę Kucovą (WTA 110). Słowaczka walczy o powrót do Top 100 i miejsce w Australian Open 2022.
Reprezentantka naszych południowych sąsiadów była faworytką i z tej roli wywiązała się znakomicie. Potrzebowała zaledwie 59 minut, aby zwyciężyć Falkowską 6:1, 6:2.
W pierwszym secie Polka ani razu nie utrzymała serwisu. Honorowego gema zdobyła w trzecim gemie, gdy postarała się o przełamanie. Z kolei w drugiej odsłonie Kucova szybko wysunęła się na 4:0 i od tego momentu kontrolowała sytuację na korcie. Wówczas Falkowska dwukrotnie wygrała swoje podania, ale nie była w stanie odwrócić losów pojedynku.
W środę nasza tenisistka powalczyła w turnieju debla. Wspólnie z Turczynką Berfu Cengiz przegrała 4:6, 4:6 z Kristiną Kucovą i Czeszką Renatą Voracovą.
Al Habtoor Tennis Challenge, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ITF World Tennis Tour, kort twardy, pula nagród 100 tys. dolarów + H
wtorek-środa, 23-24 listopada
I runda gry pojedynczej:
Kristina Kucova (Słowacja, 4) - Weronika Falkowska (Polska, WC) 6:1, 6:2
I runda gry podwójnej:
Kristina Kucova (Słowacja) / Renata Voracova (Czechy) - Weronika Falkowska (Polska, WC) / Berfu Cengiz (Turcja, WC) 6:4, 6:4
Czytaj także:
Tytuły ATP to za mało. Alexander Zverev mierzy wyżej. "Brakuje mi jednego"
Danił Miedwiediew wskazał przyczyny porażki. "To wystarczyło, by on wygrał"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość