Starcie potęg w ćwierćfinale. Niemcy wzięli rewanż
Niemcy, trzykrotni mistrzowie Pucharu Davisa, zrewanżowali się Brytyjczykom, dziesięciokrotnym triumfatorom tych rozgrywek, za porażkę z poprzedniej edycji. We wtorek zwyciężyli 2-1 i awansowali do półfinału.
Mecz w Innsbrucku rozpoczął się jednak lepiej dla Brytyjczyków. W pierwszej grze Daniel Evans zdeklasował Petera Gojowczyka. Tenisista z Birmingham aż pięciokrotnie przełamał przeciwnika i w niespełna godzinę wygrał 6:2, 6:1.
Do remisu doprowadził Jan-Lennard Struff. 31-latek z Warstein sprawił niespodziankę i po ponad dwugodzinnej potyczce pokonał 7:6(6), 3:6, 6:2 lidera Brytyjczyków, Camerona Norrie'ego, zdobywając cztery końcowe gemy z rzędu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skąd ona ma tyle energii? Jędrzejczyk jest niczym... rakieta!Spotkanie deblowe było niesamowicie wyrównane. Nie doszło w nim do żadnego przełamania i wszystko rozstrzygało się w tie breakach. W kluczowych momentach nieznacznie lepsi byli Krawietz i Puetz, którzy ostatecznie wygrali 7:6(10), 7:6(5) i wprowadzili swoją drużynę do 1/2 finału.
Tym samym niemiecka drużyna zrewanżowała się Brytyjczykom za porażkę w ćwierćfinale Pucharu Davisa przed dwoma laty.
Dla Niemiec, mistrzów Pucharu Davisa z lat 1988-89 i 1993, to pierwszy awans do półfinału od 2007 roku. O finał zmierzą się z Rosyjską Federacją Tenisową bądź ze Szwecją.
Wielka Brytania - Niemcy 1:2
Turniej finałowy, ćwierćfinał, kort twardy, Innsbruck (Austria)
wtorek, 30 listopada
Gra 1.: Daniel Evans - Peter Gojowczyk 6:2, 6:1
Gra 2.: Cameron Norrie - Jan-Lennard Struff 6:7(6), 6:3, 2:6
Gra 3.: Joe Salisbury / Neal Skupski - Kevin Krawietz / Tim Puetz 6:7(10), 6:7(5)
Rosjanie pomogli Serbom. Danił Miedwiediew liczy na gest wdzięczności od Novaka Djokovicia