Przez ostatnie lata Thanasi Kokkinakis walczył z różnymi problemami zdrowotnymi, dlatego obecnie zajmuje miejsce w drugiej setce rankingu ATP. Pochodzący z Adelajdy tenisista wierzy jednak, że w końcu dla niego zaświeci słońce i będzie odnosić sukcesy na miarę swojego talentu.
W piątek Kokkinakis pokazał swoje możliwości. Wytrzymał maratoński bój z Mikaelem Ymerem i pokonał Szweda 7:6(9), 4:6, 6:4. Dzięki temu wystąpi w półfinale zawodów głównego cyklu po raz pierwszy od sezonu 2017, gdy bez powodzenia bił się o tytuł w meksykańskim Los Cabos.
Na drodze Kokkinakisa stanie w sobotę najwyżej rozstawiony Gael Monfils. Francuz nie marnuje czasu na korcie w Adelajdzie. W piątek odniósł kolejne dwusetowe zwycięstwo, eliminując z turnieju Amerykanina Tommy'ego Paula (6:4, 6:1).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa
- Miałem świetny początek, ale on odrobił stratę przełamania. Myślę, że trochę spieszyłem się przy moim serwisie. Potrzebowałem lepszego timingu, aby móc zdobywać łatwe punkty po trafionym pierwszym podaniu. To była walka, ale czułem się świetnie - powiedział Francuz (cytat za atptour.com).
W półfinale wystąpi również Marin Cilić. Oznaczony trzecim numerem Chorwat pokonał Serba Laslo Djere 6:3, 6:2. - To był solidny mecz od początku do końca. Tutejsze korty są bardzo szybkie, co bardzo mi służy. Mam nadzieję, że będę dalej wygrywać. To na pewno doda mi pewności - skomentował mistrz US Open 2014.
Przed Ciliciem pojedynek z Karenem Chaczanowem. Rozstawiony z "dwójką" Rosjanin pokonał w ćwierćfinale Białorusina Jegora Gerasimowa 7:5, 6:3. Spotkanie sąsiadów w światowym zestawieniu zapowiada się interesująco. W 2021 roku obaj nieco obniżyli loty, ale teraz chcą się poprawić. Cilić ma z Chaczanowem bilans 2-0 w tourze.
Adelaide International 1, Adelajda (Australia)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 521 tys. dolarów
piątek, 7 stycznia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Gael Monfils (Francja, 1) - Tommy Paul (USA, 6) 6:4, 6:1
Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) - Mikael Ymer (Szwecja) 7:6(9), 4:6, 6:4
Marin Cilić (Chorwacja, 3) - Laslo Djere (Serbia, 7) 6:3, 6:2
Karen Chaczanow (Rosja, 2) - Jegor Gerasimow (Białoruś, Q) 7:5, 6:3
Czytaj także:
Ruszyła rywalizacja w challengerach. Polak wybrał się do Włoch
Polscy tenisiści wyruszyli do Afryki. Za nimi pierwszy tydzień nowego sezonu