W czwartek Novak Djoković przybył do Melbourne, aby wziąć udział w Australian Open 2022. Serb nie zaszczepił się przeciwko COVID-19, ale otrzymał od władz prawo do gry w wielkoszlemowym turnieju w postaci tzw. wyjątku medycznego. Po wylądowaniu na Antypodach straż graniczna zdecydowała się jednak cofnąć jego wizę i rozpoczęła procedurę deportacji.
Djoković został umieszczony w hotelu dla migrantów, w którym warunki bytowe pozostawiają wiele do życzenia. Lider rankingu ATP odwołał się od decyzji i musi poczekać do poniedziałku. Wtedy sąd wyda ostateczną decyzję, czy zostanie deportowany do Serbii.
Tymczasem Djoković spędza w odosobnieniu Święta Bożego Narodzenia. Według obrządku wschodniego przypadają one 7 stycznia. Z tej okazji Serb zabrał głos w mediach społecznościowych. "Pokój Boży, Chrystus się narodził. Wesołych Świąt, niech miłość Boża was wzmocni i wypełni" - napisał na Instatories.
"Nole" podziękował również wszystkim za okazane wsparcie. "Dziękuję mojej rodzinie, Serbii i wszystkim dobrym ludziom na całym świecie, którzy przesyłają mi wsparcie. Drogi Boże, dziękuję Ci za zdrowie. Czuję wsparcie i bardzo je doceniam" - dodał Djoković.
Czytaj także:
Ruszyła rywalizacja w challengerach. Polak wybrał się do Włoch
Polscy tenisiści wyruszyli do Afryki. Za nimi pierwszy tydzień nowego sezonu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa