Liderka rankingu jak Iga Świątek. Zrezygnowała z zawodów przed Australian Open

PAP/EPA / MATT TURNER / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
PAP/EPA / MATT TURNER / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Gwiazdy wycofują się z turnieju WTA 500 na kortach twardych w Sydney. Najpierw o swojej decyzji poinformowała Iga Świątek. Teraz uczyniła to liderka rankingu, Ashleigh Barty.

W tym artykule dowiesz się o:

Tego można było się spodziewać. Ashleigh Barty została w niedzielę podwójną mistrzynią turnieju Adelaide International. Australijka miała być największą gwiazdą imprezy WTA 500, która w poniedziałek ruszyła w Sydney. Podjęła jednak decyzję o wycofaniu się ze startu.

- Niestety, wycofuję się z Sydney Tennis Classic, aby mieć trochę czasu na odzyskanie sił przed Australian Open. Przepraszam, że nie będę miała w tym roku szansy na grę przed kibicami z Sydney. Mam nadzieję, że wkrótce was wszystkich znowu zobaczę. Życzę graczom i organizatorom turnieju wszystkiego najlepszego w nadchodzącym tygodniu - powiedziała Barty w specjalnym oświadczeniu.

Decyzja liderki rankingu WTA nie jest zaskoczeniem. W Adelajdzie Barty pokazała się z bardzo dobrej strony i będzie jedną z faworytek do triumfu w Australian Open 2022. Wielkoszlemowy turniej w Melbourne zostanie rozegrany w dniach 17-30 stycznia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Ze startu z Sydney zrezygnowała także Iga Świątek. Polka zgłosiła uraz żeber (więcej tutaj) i prosto z Adelajdy poleci do Melbourne. W głównej drabince pewne miejsce mają także inni Biało-Czerwoni: Magda Linette, Magdalena Fręch, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.

W wyniku wycofania się Barty i Świątek zmieniona została turniejowa drabinka w Sydney. Na samej górze znalazła się rozstawiona z "trójką" Czeszka Barbora Krejcikova. Miejsce Polki zajęła natomiast Kazaszka Jelena Rybakina i to ona spotka się w I rundzie z mistrzynią US Open 2021, Brytyjką Emmą Raducanu.

Czytaj także:
Wymarzony powrót do touru Rafaela Nadala. Hiszpan mistrzem w Melbourne
Faworytka nie do zatrzymania. Rozpoczęła sezon z przytupem

Komentarze (4)
avatar
emcanu
10.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak już piszecie o Sydney, to Paula wygrała z Ostapenko. Mecz dość średni, obie niczym nie zachwycały, ale mnie cieszy oczywiście wynik :) Jedno co z tego meczu, co mnie może trochę niepokoi, t Czytaj całość
avatar
emcanu
10.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Barty przynajmniej szczerze bez zasłaniania się jakąś kontuzją, że ją coś boli itp. Taka postawa mi się podoba. Brawo Ash. 
avatar
Kri100
10.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Klasa, że Barty nie udawała kontuzji, tylko napisała wprost, że chce się zregenerować i jak najlepiej przygotować.