Ogromna niespodzianka w Australian Open

PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Simona Halep
PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Simona Halep

W poniedziałek w Australian Open 2022 w Melbourne odbyły się dwa maratony. W jednym z nich doszło do sporej niespodzianki, bo francuska tenisistka Alize Cornet wyeliminowała Rumunkę Simonę Halep.

Simona Halep (WTA 15) sezon rozpoczęła od zdobycia tytułu w Melbourne (WTA 250). W trzech rundach Australian Open była liderka rankingu nie oddała seta Magdalenie Fręch, Brazylijce Beatriz Haddad Mai i Dance Kovinić z Czarnogóry. W poniedziałek w australijskim upale wytrwalsza okazała się Alize Cornet (WTA 61). Francuzka zwyciężyła Rumunkę 6:4, 3:6, 6:4 po dwóch godzinach i 33 minutach.

Halep z 4:6, 1:3 poderwała się do walki i doprowadziła do trzeciego seta. W nim miało miejsce jedno przełamanie, które Cornet uzyskała na 4:3. W dziewiątym gemie Rumunka obroniła dwie piłki meczowe, ale nie odwróciła losów tej konfrontacji. Obie tenisistki po sześć razy oddały podanie. Francuzka miała 22 kończące uderzenia przy 46 niewymuszonych błędach. Halep zanotowano 27 piłek wygranych bezpośrednio i 41 pomyłek.

Halep jest finalistką Australian Open 2018. W Melbourne zanotowała 12. występ. Co najmniej do ćwierćfinału awansowała pięć razy. Wielkoszlemowe triumfy Rumunka odniosła w Rolandzie Garrosie 2018 i Wimbledonie 2019. Dla Cornet jest to 63. start w zawodach tej rangi i osiągnęła pierwszy ćwierćfinał. Francuzka podwyższyła na 4-1 bilans spotkań z Halep. Nie grały ze sobą od 2015 roku, gdy tenisistka z Nicei była górą w Madrycie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

W ćwierćfinale Francuzka zmierzy się z Danielle Collins (WTA 30), która pokonała 4:6, 6:4, 6:4 Elise Mertens (WTA 26). W pierwszym secie Amerykanka roztrwoniła prowadzenie 3:0. W drugim znów wyszła na 3:0. Od 5:2 straciła dwa gemy, ale uzyskała przełamanie na 6:4. W trzeciej partii oddała podanie przy 1:1, by zdobyć pięć z siedmiu kolejnych gemów.

W trwającym dwie godziny i 51 minut meczu Mertens popełniła dziewięć podwójnych błędów, a Collins zrobiła ich siedem. Belgijka miała osiem asów, a Amerykanka zaserwowała jednego. W spotkaniu miało miejsce dziewięć przełamań, z czego pięć dla reprezentantki USA. Collins posłała 45 kończących uderzeń przy 41 niewymuszonych błędach. Mertens naliczono 33 piłki wygrane bezpośrednio i 29 pomyłek.

Było to starcie tenisistek, które w Australian Open zanotowały najlepszy wielkoszlemowy wynik. Obie doszły w Melbourne do półfinału. Mertens osiągnęła go w 2018, a Collins w 2019 roku. W poniedziałek Amerykanka awansowała do trzeciego ćwierćfinału w zawodach tej rangi. Do drugiego doszła w Rolandzie Garrosie 2020. W środę po raz pierwszy zmierzy się z Cornet.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 24 stycznia

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Danielle Collins (USA, 27) - Elise Mertens (Belgia, 19) 4:6, 6:4, 6:4
Alize Cornet (Francja) - Simona Halep (Rumunia, 14) 6:4, 3:6, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Ósma tenisistka globu za burtą. Amerykanka wyrównała życiowy rezultat
Liderka rankingu idzie jak burza. Koniec zwycięskiej serii Amerykanki

Komentarze (2)
avatar
Anonymous2328
25.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nadal jedyny który oficjalnie oświadczył że Djokovic nie powinien zagrać na AO. Śmieć wyjątkowy i w taki sposób chce wygrać turniej. 
avatar
steffen
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Alize jak Gael, druga młodość :D