Walczyła na korcie i dla Ukrainy. Nie mogła powstrzymać łez

Dajana Jastremska nie zdołała wygrać turnieju WTA w Lyonie, ale i tak pokazała się z bardzo dobrej strony. "Dałam z siebie wszystko przez cały ten tydzień, bo tak właśnie robią Ukraińcy!" - napisała tenisistka w mediach społecznościowych.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Dajana Jastremska Instagram / dayana_yastremskay/ / Na zdjęciu: Dajana Jastremska
"Moja ukochana Ukraino, naprawdę chciałam dla Ciebie wygrać! Dałam z siebie wszystko przez cały ten tydzień, bo tak właśnie robią Ukraińcy! Dziękuję za wsparcie, które otrzymałam podczas Open 6eSens-Metropole de Lyon w tym tygodniu. Jestem wdzięczna! Sława Ukrainie!" - napisała na Instagramie Dajana Jastremska.

Reprezentantka Ukrainy była o krok od zwycięstwa w turnieju WTA 250 w Lyonie. W decydującym secie niedzielnego finału tenisistka z Odessy prowadziła już 4:2, ale cztery kolejne gemy padły łupem Chinki Shuai Zhang i to ona cieszyła się z wygranej w trzech setach (więcej TUTAJ).

Po przegranej batalii Jastremska, która nie kryła łez, zapowiedziała, że całą zarobioną kwotę na kortach w Lyonie (w przeliczeniu na złotówki ok. 71 tys.) przeznaczy na pomoc Ukrainie.

ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta

Dla Jastremskiej to był tydzień pełen emocji. Sportsmenka, razem z 15-letnią siostrą Iwanną, zdołały wydostać się z terenu Ukrainy, która 24 lutego została bestialsko zaatakowana przez reżim Władimira Putina.

"Po dwóch nocach spędzonych w podziemnym parkingu, rodzice podjęli decyzję, że za wszelką cenę wyślą mnie i moją młodszą siostrę poza Ukrainę! Mamo, tato, bardzo was kochamy, dbajcie o siebie! Kocham cię mój kraju! Ukraińcy dbajcie o swoje życie" - pisała 21-latka w mediach społecznościowych.

Występ w Lyonie był możliwy dzięki otrzymaniu od organizatorów dzikiej karty. Jastremska wszystkie swoje mecze we Francji zadedykowała ojczyźnie. Była 82. rakieta świata zanotowała pierwszy finał od stycznia 2020 r.

Zobacz:
Wzruszające wyznanie ukraińskiej tenisistki. "Mamo, tato, bardzo Was kochamy"

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×