Zagraniczne media są w szoku. Tak komentują wygraną Polki

webdo.tn: wielkie rozczarowanie

Tunezyjski portal, webdo.tn, jest w szoku. Pisze o wielkiej sensacji, do jakiej doszło w pierwszej rundzie na kortach Rolanda Garrosa. Ons Jabeur przegrała z Magdą Linette 6:3, 6:7(4), 5:7.

"To wielkie rozczarowanie dla Ons Jabeur, która sensacyjnie odpadła w I rundzie. Tego nikt się nie spodziewał" - piszą tamtejsi dziennikarze.

sport.tunisienumerique.com: "gorzka porażka"

Kolejny, tunezyjski portal, nie gryzł się w język, gdy opisywał to, co wydarzyło się na paryskich kortach w niedzielne popołudnie. "Wyeliminowana bez chwały, nie miała nawet głosu w I rundzie. To bardzo gorzka porażka" - tak skomentowano klęskę Ons Jabeur w starciu z Magdą Linette.

Warto dodać, że tenisistki te spotkały się po raz drugi w tym roku. W Miami wygrała Jabeur 7:6(1), 6:2. Po raz drugi zmierzyły się w Rolandzie Garrosie. W ubiegłym sezonie w III rundzie Tunezyjka zwyciężyła 3:6, 6:0, 6:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek zajrzała do pucharu, a tam... Musisz obejrzeć to nagranie

ubitennis.net: to jest szok!

Serwis pisze o tym, że Tunezyjka była jedną z faworytek Rolanda Garrosa, po tym jak wygrała turniej w Madrycie i była w finale w Rzymie. "Rozczarowujący wynik dla Jabeur, biorąc pod uwagę jej formę na korcie ziemnym, a ona czuła, że jest w najlepszej pozycji, by rzucić wyzwanie Idze Świątek o tytuł. Rodaczka Świątek Linette rozegrała mecz życia" - czytamy.

Linette odniosła trzecie zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. Dwie wcześniejsze również zanotowała w wielkoszlemowych turniejach w ubiegłym roku. W Rolandzie Garrosie pokonała Ashleigh Barty (6:1, 2:2 i krecz Australijki). W Wimbledonie rozprawiła się z Ukrainką Eliną Switoliną.

L'Equipe: czarna niedziela dla faworytki

"Pierwszy dzień i pierwsza (duża) niespodzianka w Roland-Garros. Niedawna finalistka w Rzymie i rozstawiona z numerem szóstym, Ons Jabeur odpadła. Lepsza okazała się Magda Linette. To 'czarna niedziela' dla faworytki" - donosi francuski "L'Equipe".

Polka posłała 32 kończące uderzenia przy 35 niewymuszonych błędach. Tunezyjka miała 35 piłek wygranych bezpośrednio i 47 pomyłek. Linette była dużo skuteczniejsza przy siatce.

BBC: sfrustrowana faworytka

"Ons Jabeur poniósł niespodziewaną porażkę w pierwszej rundzie z Magdą Linette w pierwszym dniu French Open" - donosi "BBC". Zdaniem serwisu Tunezyjka jest zawodniczką znaną z tego, że dobrze reaguje pod presją, ale w tym meczu w ogóle tego nie było widać.

Najlepiej świadczy o tym sytuacja, która miała miejsce w drugim secie. Tunezyjka z każdym kolejnym nieudanym zagraniem frustrowała się coraz mocniej. Po kolejnym niecelnym uderzeniu ze złości aż... kopnęła piłeczkę. Wyszedł jej... soczysty wolej! Zareagowała paryska publiczność. "Wow" - krzyknął komentator na Eurosporcie.