Była agresywniejsza i popełniała mniej błędów. Słowackie media piszą o Magdalenie Fręch

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Fręch wyeliminowała w drugiej rundzie Wimbledonu Annę Karolinę Schmiedlovą (6:4, 6:4). Dla Polki to życiowy sukces w tym turnieju. Sprawdziliśmy, co o jej spotkaniu piszą słowackie media.

1
/ 4

Cas.sk

Magdalena Fręch do starcia z Anną Karoliną Schmiedlovą podchodziła w roli faworytki. Podczas meczu obie tenisistki grały na podobnym poziomie, jednak Polka zachowywała więcej zimnej krwi w kluczowych akcjach.

"Polka była bardziej agresywna w decydujących momentach i popełniała mniej niewymuszonych błędów" - analizuje powód zwycięstwa Fręch słowacka strona Cas.sk.

2
/ 4

Sportnet.sme.sk

"Ostatnim Słowakiem na turnieju pozostał Alex Molcan. Anna Karolina Schmiedlova, podobnie jak jej rodaczka Kristina Kucova, nie przeszła drugiej rundy gry pojedynczej w wielkoszlemowym Wimbledonie. Lepsza od niej okazała się Magdalena Fręch" - czytamy w relacji pomeczowej na portalu Sportnet.sme.sk.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!

3
/ 4

Sport.aktuality.sk

Z opinią strony Cas.sk zgadza się również portal Sport.aktuality.sk.

"Słowaczka wychodziła na dobrą drogę, ale końcówka seta należała do Fręch. Była ona agresywna, popełniała mniej błędów i to popłaciło" - piszę kolejny słowacki portal, który zauważa jednak, że dla Schmiedlovej gra w drugiej rundzie Wimbledonu to jej najlepszy występ w tym turnieju.

4
/ 4

Sport.pravda.sk

Krótko na temat meczu Schmiedlovej z Fręch napisał dziennik Sport.pravda.sk. Więcej miejsca poświecono jej rodaczce, Kucovej, a nawet Idze Świątek.

"Anna Karolina Schmiedlova zrobiła to samo, co Kucova, przegrywając z Polką Magdaleną Fręch" - czytamy w relacji pomeczowej.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)